Mężczyźni wspólnie pili alkohol. W pewnym momencie Krzysztof K. przewrócił swojego kompana, pobił i zabrał mu 1,8 tys. zł oraz telefon komórkowy, kartę pamięci i okulary o łącznej wartości prawie 700 zł.- Przy okazji postawiliśmy Krzysztofowi K. też zarzut popełnienia rozboju we wrześniu ub.r. – poinformował Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy. – Wtedy wspólnie z inną osobą zaatakował na Placu Gryfitów dwóch mężczyzn. Ofiary były bite i kopane. Ukradziono im 400 zł, telefon komórkowy, klucze, dokumenty. Ta sprawa tyle się ciągnęła, bo policja wcześniej nie mogła ustalić, kto jest sprawcą.Takich problemów nie było za to w marcu, kiedy Krzysztof K. razem z kolegą pobił mężczyznę w centrum miasta. Poszkodowany stracił wtedy telefon komórkowy, 30 zł i srebrny łańcuszek. Wkrótce po rozboju Krzysztofa K. zatrzymano i aresztowano. Pod koniec lipca poddał się przed sądem karze 2,5 roku więzienia. Wtedy sąd uchylił mu areszt tymczasowy. Mężczyzna już na wolności czekał na uprawomocnienie się wyroku, od którego zresztą się odwołał. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?