26 marca Rada Warszawy podjęła uchwałę w sprawie zarządzenia referendum, które miało dotyczyć planowanych zmian w obrębie granic stolicy. To reakcja na projekt Prawa i Sprawiedliwości, zakładający, że miasto stołeczne stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby gminy ościenne.
Zgodnie z obowiązującym prawem, jeśli podjęto uchwałę o referendum, urząd musi prowadzić kampanię informacyjną - i tak też się stało. Informacje o referendum w Warszawie można było widzieć w komunikacji miejskiej, powstała także specjalna strona internetowa. Pojawiły się też ulotki i bezimienna korespondencja dostarczona do mieszkańców. Całość pochłonęła blisko 280 tysięcy złotych. - To stracone pieniądze - podsumował rzecznik Urzędu Miasta Bartosz Milczarczyk. W związku z decyzją wojewody Zdzisława Sipiery , który 9 marca stwierdził nieważność uchwał Rady Warszawy i Rady Podkowy Leśnej w sprawie referendów dotyczących zmiany granic Warszawy.
W Warszawie pieniądze zostały bezpowrotnie stracone, w Podkowie Leśnej natomiast kampania informacyjna nie ruszyła na tak wielką skalę. Jak podkreślają urzędnicy - stracono jednak ich czas, a także zaangażowanie, które włożyli w pracę.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
