Remont Kolonii Wawelberga na Woli. Szyld legendarnej Pracowni Cukierniczej wrócił na swoje miejsce

Różany Skwer Pysznych Pączków, tak brzmi nieoficjalna nazwa skweru znajdującego się pomiędzy ulicami Górczewską a Działdowską. Kamienice, które go otaczają wchodzą w skład tzw. Kolonii Wawelberga. To tu mieści się jedna z najsłynniejszych warszawskich pączkarni, której symbol właśnie wrócił. Z powodu remontu elewacji na pewien czas musiał zniknąć.

Mało kto z mieszkających na co dzień w Warszawie miłośników słodkości nie kojarzy tego miejsca. W tłusty czwartek tłumy ustawiają się jeszcze na długo przed wschodem słońca. Jednakże stan budynków z wspomnianej Kolonii Wawelberga zaczął się znacznie pogarszać.

Najpierw, w 2019 roku odświeżono północną elewację budynku przy Wawelberga 3. Następnie przystąpiono do pracy przy wschodniej elewacji, najbardziej zniszczonej. Wspólnota mieszkaniowa wraz z miastem wyłożyły środki na ten cel. Były koniecznie przemurowania, ale budynek wygląda teraz znacznie lepiej.

Następnie przystąpiono do prac przy najbardziej wyeksponowanej części całej Kolonii, od ulicy Górczewskiej. Na ten czas musiał zniknąć legendarny szyld, który z Pracownią jest od początku. Pierwotnie lokalizacja pączkarni była przy Wolskiej 53 i to tam po raz pierwszy zawisł w 1925 roku. Za cztery lata napis skończy okrągłe sto i nadal jest wspaniałą reklamą zakładu.

Pracownia Cukiernicza "Zagoździński" istnieje nieprzerwanie od 1925 roku. To wspaniały przykład istniejącej do dziś historii Warszawy. Zakład przetrwał II wojnę światową, okres stalinizmu, przemianę ustrojową, a po dziś dzień uwielbiany jest przez mieszkańców Warszawy. Więcej o tym niezwykłym miejscu pisaliśmy tutaj.

Można powiedzieć, że Pracownia Cukiernicza wraz z Kolonią Wawelberga wspaniale do siebie pasują. Budynki te wybudowano pod koniec XIX wieku i są jednym z najstarszych osiedli Warszawy. Przetrwały zatem jeszcze więcej, bo obie wojny światowe oraz okres komunizmu. Tym większy podziw, bo podczas Rzezi Woli oddziały niemieckie paliły większość budynków w tej części Warszawy i ostało się z niej bardzo niewiele. W okresie PRL dość mocno kamienice zaniedbano i dopiero teraz przywraca się im dawny, estetyczny wygląd.