Wpadła ostatnio mi w ręce książeczka wydana w 2003 roku przez Urząd Miasta. Z treści tej książeczki jasno wynika, że prezydent Tadeusz Jędrzejczak przy planowanych inwestycjach będzie się liczył ze zdaniem mieszkańców Gorzowa.
Dziś zamieszczam stronę o schodach. Z tego co mi wiadomo większość gorzowian jest pozytywnie nastawiona do tej inwestycji. Ba, gorzowianie wręcz domagają się remontu Schodów Donikąd i rozpoczęcia inwestycji na ich wzgórzu.
Inwestycja ta była nam obiecana od dawna. Dlaczego nikt się z tej obietnicy nie wywiązał? Czy winę ponosi Tadeusz Jęrzejczak czy też Rada Miasta? Czy na ciągłych przepychankach na linii prezydent-radni musi cierpieć wizerunek miasta?
Zbliżają się wybory. Zapewne będą kolejne obietnice pisane patykiem na piasku. Czy znowu damy się nabrać?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?