Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont ulicy w Piastowie. Mieszkańcy czekają na przebudowę... od 40 lat [ZDJĘCIA]

Martyna Konieczek
Remont ulicy w Piastowie. Mieszkańcy czekają na przebudowę... od 40 lat
Remont ulicy w Piastowie. Mieszkańcy czekają na przebudowę... od 40 lat Fot. czytelnik
Dziury, połamane płyty, żeliwne pręty i unoszący się kurz. Tak właśnie można opisać fragment ul. Sułkowskiego w Piastowie pod Warszawą. Mieszkańcy miasta od około 40 lat czekają na remont jednej z najdłuższych ulic swojej miejscowości. W budżecie na 2018 rok można było znaleźć tę długo zapowiadaną inwestycję drogową, ale jak się okazało - wszystkie zapowiedzi urzędu miasta dotyczące budowy ulicy Sułkowskiego po raz kolejny okazały się tylko pustymi obietnicami. Dalsza część artykułu poniżej.

W budżecie Piastowa na 2018 rok można było znaleźć jedną z długo zapowiadanych inwestycji drogowych - przebudowę ulicy Sułkowskiego na odcinku od Bohaterów Warszawy do ul. Żbikowskiej. Te plany ucieszyły mieszkańców posiadających nieruchomości przy tej drodze, ponieważ remont był zapowiadany już od 40 lat. Niestety, okazało się, że z zarezerwowanych 2 mln zł na realizację tej inwestycji zostało niewiele. Kwota stopniała do około 100 tys. złotych i remont znowu został przesunięty w czasie.

Na naszą redakcyjną skrzynkę wpłynęła prośba o nagłośnienie problemu z przesuwaną inwestycją.
- Sprawa dotyczy remontu ulicy, na który mieszkańcy czekają już od ponad 40 lat! Ostatnio pojawiło się światło w tunelu, ponieważ burmistrz obiecał nam remont. Ostatnio jednak zabrał pieniądze z budżetu na ten cel i przeznaczył je na coś zupełnie innego. Jako mieszkańcy czujemy się totalnie ignorowani - napisała Joanna.

Mieszkańcy postanowili więc wziąć sprawy w swoje ręce i walczyć o przebudowę ul. Sułkowskiego. Od kilku miesięcy zalewają piastowski urząd pismami. Niestety - bezskutecznie.

- Od 40 lat co najmniej jest przekładany ten remont. Jedyne, co tam było w międzyczasie robione, to położenie płyt betonowych. Nie sprawdziły się, od razu pękły! Droga jest pełna dziur, kamieni i prętów żeliwnych - żalą się mieszkańcy ulicy Sułkowskiego.

Mieszkańcom ulicy, gdy jest ulewa, wlewa się przez płot woda. Wdychaja także tumany kurzu i pyłu. A jak jest chlapa - brodzą po kostki w wodzie. I te wystające druty...

- Burmistrz jest dumny, że do Żbikowskiej zrobili ulice i mówi, że tam mieszkańcy mają korzystać. Tyle że tam nie trzeba, bo tam nie ma naszych domów! Jest to fragment na drugim końcu ulicy, właściwie nie jest uczęszczany - irytuje sie jedna z mieszkanek Piastowa.

- Za czasów poprzedniego burmistrza pojawił się wątek o remoncie ulicy, nawet w oficjalnych dokumentach. Jednak nagle został usunięty. Ponownie taki wątek pojawił się za czasów obecnego burmistrza. Mało tego - było to bardzo konkretnie zaplanowane na ten rok. Niestety, budowa nie ruszała. Rozpoczęto remont samej końcówki ulicy - tuż przy drodze szybkiego ruchu. To fragment, który kończy się ślepą uliczką, co oznacza, że w ogóle nie jest oblegany - powiedziała Joanna.

Burmistrz twierdzi, że droga jest za wąska, aby przeprowadzić na niej remont. Jednakże kilka lat temu mierzono ten odcinek ulicy i obiecano, że do 2015 roku wszystkie formalności będą załatwione. Zrobiono nawet odwodnienie ulicy (żeby zrobić nową nawierzchnię, najpierw trzeba odwodnić ulicę), stawiono studzienki, płyty zdjęto i położono nowe... Skoro miasto poniosło już takie koszta i przygotowało mieszkańców, że od stycznia 2018 roku ruszą prace od strony Bohaterów Wolności, niezrozumiała jest decyzja wycofaniu się z tej inwestycji.

- Nasza ulica jest w tragicznym stanie! Powoduje ciągłe problemy, szczególnie zimą - nie można przejechać ulicy autem. Już nie raz musiałam jechać do mechanika ze względu na szkody, które te wertepy spowodowały. Przy tej drodze mieszka też bardzo dużo starszych ludzi, są dwie przychodnie... Po prostu ta droga jest wykorzystywana do poruszania się, a jej stan mocno to utrudnia! - powiedziała jedna z mieszkanek Piastowa.

Mieszkańcy obawiają się, że miasto ma jakieś ukryte plany, co do ulicy Sułkowskiego. Pojawiły się wątki na forach piastowskich, że odwlekanie remontu może być powiązane z nieprzyjemną historią, która miała miejsce 2 lata temu, kiedy okazało się, że na ulicy, na której znajdują się domki jednorodzinne, nagle zaczęto budowę ogromnej odwodnicy. Mieszkańcy o tej inwestycji dowiedzieli się ostatni i nie mieli w tej sprawie nic do powiedzenia.

Mieszkańcy Piastowa przyznają wprost, że już nie wierzą zapewnieniom burmistrza w związku z remontem ulicy Sułkowskiego. Na łamach gazet piastowskich pisano o tym, że w styczniu 2018 roku ruszają prace, jednak teraz jest mowa o 2019 roku. Mieszkańcy jednak nie zamierzają się poddać - zapewniają, że to tylko kwestia czasu aż odezwą się do urzędu nad burmistrzem, w powiacie pruszkowskim.


od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto