Remont Warszawy Zachodniej. Budowa złapała spore opóźnienie. Kiedy koniec prac?

Rusza kolejny - bardzo ważny - etap prac na dworcu Warszawa Zachodnia. Jak poinformowali kolejarze w czwartek, 11 sierpnia, na konferencji prasowej, związany jest on z podłączaniem nowych urządzeń do systemu sterowania ruchem kolejowym. Pozwoli to na komputerowe zarządzanie ruchem kolejowym i zastąpienie dotychczasowego systemu przekaźnikowego, czyli m.in. na szybszą odprawę pociągów. Oznacza to jednak zmniejszenie przepustowości linii, czyli przekierowanie składów z Warszawy Zachodniej na dworzec Warszawa Gdańska. Część połączeń będzie też skróconych lub odwołanych. Utrudnienia potrwają od 22 sierpnia do 3 września.

To jednak nie koniec utrudnień dla pasażerów. Tym razem długofalowych - przy okazji konferencji poinformowano, że przebudowa dworca Warszawa Zachodnia złapała opóźnienie. Pierwotny plan zakładał, że prace zakończą się w drugiej połowie 2023 roku. Termin ten jest już nieaktualny. Udostępnienie dworca jest planowane na przełom 2023 i 2024 roku, a i ta data nie jest ostateczna i może ulec zmianie.

Prace na Warszawie Zachodniej skupiają się w dwóch obszarach.

Na dojeździe od strony zachodniej budowane są wiadukty kolejowe. Wykonawca betonuje kolejne segmenty obiektów. Wykorzystuje przy tym dziesiątki maszyn: dźwigi, betoniarki, palownice i koparki. Kilkusetmetrowe wiadukty kolejowe usprawnią podróże koleją w aglomeracji warszawskiej. Będzie sprawne połączenie pociągiem z Radomia m.in. w stronę przystanków Warszawa Koło i Młynów na linii obwodowej. Budowane są nowe tory i rozjazdy, stawiane są słupy i rozwieszana jest sieć trakcyjna - przekazał Karol Jakubowski z PKP PLK.

Prowadzone są również prace w tunelu dla pieszych. W konstrukcji, która łączy już peron 9 z peronem nr 6, realizowane są roboty wykończeniowe. Kładzione są posadzki i ściany. Powstają konstrukcje pod schody ruchome, które zapewnią wygodny dostęp z przejścia podziemnego na perony. Wykonawca montuje instalacje energetyczne, kanalizacyjne i odwodnieniowe.