Remont zoo. Aleja przejdzie gruntowną przebudowę, a ogród zyska "łączność ze światem" [WIZUALIZACJE]

Będzie nowocześnie i reprezentacyjnie
W 2017 roku w zoo zostanie zrealizowanych kilka ważnych inwestycji. Największą i najważniejszą będzie przebudowa alei głównej, której asfaltowa nawierzchnia pochodzi jeszcze z lat 50. ubiegłego wieku i obecnie jest w bardzo złym stanie. Asfalt jest zniszczony i popękany a także przerośnięty korzeniami zbyt blisko rosnących drzew. Ponadto problem stanowią chodniki, które biegną po bokach alei, a które w stosunku do jej środka są wyniesione. Stanowi to barierę dla osób poruszających się na wózkach, rodziców z małymi dziećmi, ale też dla pracowników zoo. Po remoncie ma się to jednak zmienić.

Prace remontowe obejmą też podziemne instalacje techniczne. Wymieniona zostanie część instalacji wodno-kanalizacyjnej, pojawią się nowe przyłącza energetyczne oraz światłowód, dzięki któremu ogród zoologiczny zyska lepszą "łączność ze światem", a główna aleja będzie lepiej oświetlona.

Znikną powojenne drzewa
Nawierzchnia nie jest jedynym elementem arterii, który zostanie wymieniony. Zmiany dotkną też drzew rosnących wzdłuż alei. W tej chwili na drzewostan składają się głównie topole mieszańcowe, topole czarne oraz klosny srebrzyste, które zostały zasadzone jeszcze w okresie powojennym. Ten rodzaj drzew jest jednak krótkowieczny i podatny na szkodniki, poza tym osiągnęły już one swoją granicę wieku, czyli ok. 70 lat. Rosną one również blisko alei, uszkadzając jej nawierzchnię systemem korzeniowym. Drzewa te stanowią również zagrożenie dla pracowników zoo, osób odwiedzających ogród, a także mieszkających w nim zwierząt. Choć pracownicy ogrodu, a także specjalistyczne firmy zewnętrzne regularnie pielęgnują drzewa i prowadzą ich cięcia korekcyjne, to mimo to zdarzają się upadki zdrowo wyglądających konarów, szczególnie w czasie wietrznej pogody. Do takiej sytuacji doszło m.in. w czerwcu ubiegłego roku podczas gwałtownej nawałnicy (zdjęcia w galerii). Na szczęście nikomu ze zwiedzających, pracowników, ani żadnemu z mieszkańców zoo nic się nie stało.

Przedstawiciele zoo oraz ratusza przekonują więc, że wycinki obecnie rosnących tam drzew są konieczne. Do wycięcia wytypowano 81 drzew, 6 zostanie przesadzonych w inne miejsce. Podobnie będzie z krzewami - 76 m² krzewów zostanie przesadzonych w inne rejony zoo. W alei głównej pozostaną głównie: młode lipy, klony, jodły i świerki, które przejdą zabiegi pielęgnacyjne, zostaną też odpowiednio zabezpieczone na czas prac remontowych. Zoo zapewnia, że wszystkie prace związane z wycinką oraz pielęgnacją drzew będą prowadzone poza sezonem lęgowym ptaków.

W miejscu wyciętych drzew zasadzone zostaną gatunki wytrzymalsze, bardziej długowieczne i odporniejsze na choroby i szkodniki. Będą to m.in. klony i graby pospolite. Wybrane gatunki dobrze znoszą warunki miejskie i nadają się do nasadzeń alejowych.
Nowa zieleń pojawi się też wzdłuż chodnika alei - posadzony zostanie tam żywopłot z irgi błyszczącej. Ma to podkreślić reprezentacyjny charakter głównej arterii zoo. Obszar pomiędzy chodnikiem a wybiegami zwierząt zajmą z kolei krzewy okrywowe.

Czytaj też: Budżet Warszawy 2017. Oto najważniejsze inwestycje. Zobacz, co powstanie w przyszłym roku [PRZEGLĄD]

Większość z wyciętych drzew pozostanie w zoo. Będą one służyć drobnoustrojom, które mieszkają w warunkach martwego drewna, niektóre drzewa staną się też elementem "wystroju" wybiegów dla zwierząt lub „wygrodzeniem” przestrzeni na terenie zoo, a pocięte gałęzie i konary posłużą m.in. za ściółkę.

Poza remontem alei głównej i sadzeniem nowych drzew, w 2017 roku w warszawskim ogrodzie zoologicznym prowadzone będą też inne inwestycje. Obecnie trwają prace na wybiegu panter śnieżnych (m.in. nowy budynek oraz zieleń nawiązująca do naturalnych warunków, w jakich żyją te zwierzęta), powstaną też nowe woliery rehabilitacyjne dla zagrożonych gatunków ptaków. Wkrótce ogłoszony zostanie również przetarg na budowę nowego wejścia do zoo od ul. Jagiellońskiej na wysokości placu Hallera.