Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Restauracja Pekin w Warszawie zamknięta. Jedną z najstarszych chińskich knajp w Polsce dobił koronawirus

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
Krystian Dobuszyński
Restauracja Pekin, założona w Warszawie prawie 30 lat temu, znika z kulinarnej mapy stolicy. Przedłużający się lockdown spowodował spadek obrotów knajpy do zaledwie 10 proc. kwoty sprzed pandemii, a to okazało się niewystarczające, aby przetrwać. Lokal dobił jednak wysoki czynsz, na którego obniżkę nie zgodził się właściciel nieruchomości. Szczegóły poniżej.

Restauracja Pekin zamknięta. Knajpę dobił koronawirus

Jak opisuje Business Insider, restauracja Pekin została założona w Warszawie na początku lat 90. przez emigranta z Chin Jingshenga He. Mężczyzna przejechał do Polski studiować dziennikarstwo, jednak koniec końców zdecydował o otwarciu knajpy, która z powodzeniem działa w stolicy przez prawie 30 lat. Niestety, wybuch pandemii spowodował, że sytuacja najstarszej chińskiej restauracji z miesiąca na miesiąc stawała się coraz bardziej dramatyczna. Mimo że przygotowywano potrawy na wynos, obroty spadły do 10 proc. kwoty sprzed pandemii. Gwoździem do trumny stał się jednak czynsz.

Co miesiąc właściciele musieli płacić 35 tys. zł za najem powierzchni. Do tego dochodziły rachunki za media. Stawkę można więc zaokrąglić do 40 tys. zł. Ta suma w dobie lockdownu szybko zaczęła przekraczać możliwości Pekinu. Dziś restauracja zalega z czynszem ok. 350 tys. zł - napisał Business Insider.

Nie przegapcie

Jingsheng He próbował przekonać właściciela nieruchomości - Polski Holding Nieruchomości, który w 72 proc. jest własnością Skarbu Państwa - do obniżki czynszu, jednak nie wyrażono na to zgody, tłumacząc, że Grupa Kapitałowa PHN w ubiegłym roku utworzyła program pomocowy dla najemców dotkniętych przez pandemię COVID-19 i od jej początku łączna wartość pomocy udzielonej przez grupę PHN najemcom obiektów wyniosła ponad 2 mln zł.

Zobaczcie też:

Warszawskie Sushi World najlepszą restauracją sushi w Polsce...

Pekin będzie czynny tylko do połowy marca. Aktualnie właściciel wyprzedaje swój majątek m.in. porcelanę, meble, przyprawy, antyki, sprzęt czy ubrania. Jingsheng He nie planuje otwierać kolejnej restauracji.

Zobaczcie też:

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto