Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Robert Brylewski ostrzega: "Nie idźcie moim śladem" i zdradza, że nie ma pieniędzy

Redakcja
Muzyk znany z takich zespołów jak Armia, Brygada Kryzys, czy ...
Muzyk znany z takich zespołów jak Armia, Brygada Kryzys, czy ... Paweł Janczaruk/Gazeta Lubuska
Muzyk znany z takich zespołów jak Armia, Brygada Kryzys, czy Izrael przyznaje się na facebooku, że nie stać go nawet na papierosy.

- Nie idźcie moim śladem. Po 30 latach grania tzw. muzyki alternatywnej w kraju zwanym Polska, dziś nie stać mnie na jedzenie, papierosy, nie mówiąc o prezentach dla dzieci - stwierdza na swoim facebookuRobert Brylewski. Artysta jest jednym z najbardziej zasłużonych muzyków dla polskiej muzyki alternatywnej. W latach 70-tych i 80-tych tworzył scenę punkową. Angażował się również w projekty muzyczne z pogranicza yassu, w których występował u boku takich twórców jak Tymon Tymański, Jacek Olter, czy Mikołaj Trzaska.

Zobacz też: We Wrzeniu Świata wylali piwo Ciechan [wideo]

- Moje Wpływy za wydanie kilkudziesięciu płyt w ojczyźnie są tak żałośnie mizerne, że radzę się szczerze zastanowić nad wyborem drogi życiowej - pisze dalej muzyk. Jednocześnie zastrzega, że wpis nie ma charakteru prośby o pożyczki, czy darowizny. Wpis można znaleźć na facebooku artysty.

Robert Brylewski urodził się w Warszawie. W stolicy startował również w 2010 roku do Rady m.st. Warszawy reprezentując Komitet Wyborczy Wyborców Gamonie i Krasnoludki. Zdobył 601 głosów co stanowiło blisko 50% głosów oddanych na jego listę w okręgu wyborczym.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto