Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice wybrali najlepsze żłobki

Alicja Bobrowicz
Do żłobka nr 21 trafiają kolejne pokolenia mokotowian (© G. Jakubowski/POLSKA)
Do żłobka nr 21 trafiają kolejne pokolenia mokotowian (© G. Jakubowski/POLSKA)
Warszawiacy są zadowoleni z pracy miejskich żłobków - tak wynika z badania przeprowadzonego przez ratusz. Wzięło w nim udział 71 proc. rodziców, którzy oceniali placówki.

Warszawiacy są zadowoleni z pracy miejskich żłobków - tak wynika z badania przeprowadzonego przez ratusz.

Wzięło w nim udział 71 proc. rodziców, którzy oceniali placówki. Wczoraj dwie z nich - ze Śródmieścia i Mokotowa - odebrały tytuły Super Żłobków 2008. Przy okazji badania można się było także poskarżyć na pracę placówek.

Rodzice odpowiedzieli na 23 pytania anonimowej ankiety. Oceniali m.in. jakość jedzenia, kontaktowość opiekunek oraz to, jak są informowani o zachowaniu dziecka. Żłobek mógł zdobyć maksymalnie 110 pkt.

Jednemu ze zwycięskich żłobków w Warszawie (nr 20 przy ul. Wilczej) rodzice przyznali 104,5 pkt. Zdaniem jego dyrektorki Wiesławy Skokowskiej sukces placówki zależy w stu procentach od personelu. - Mam to szczęście, że moja załoga jest otwarta na rodziców, zmiany i szkolenia - dodaje. Druga placówka, która zdobyła tytuł Super Żłobka 2008, jest przy ul. Dąbrowskiego 96 na Mokotowie. Zdobyła 104,2 pkt. Na przyjęcie czeka tu w kolejce około 200 dzieci. Pod opieką żłobka jest 90 maluchów.

- Przychodzą do nas kolejne pokolenia mieszkańców Mokotowa - mówi Bogusława Kołacz, kierownik żłobka. Według niej receptą na sukces jest praca z rodzicami. - Wrzesień to prawdziwe szaleństwo w żłobku. Pełne ręce roboty mają nasz psycholog i opiekunki, którzy uspokajają mamy po raz pierwszy rozstające się na cały dzień z maleństwem - opowiada Kołacz. Powód do zadowolenia mają też inne publiczne żłobki. W tym roku ocenę powyżej 100 pkt otrzymało 8 placówek, 23 zdobyły ponad 90 pkt, a 4 pozostałe powyżej 80 pkt.

- Żłobki przestają być postrzegane jak przechowalnie dzieci - cieszy się Bożena Przybyszewska, dyrektor Zespołu Żłobków, i podkreśla, że średnia punktów w tym roku wyniosła 96,3, podczas gdy w ubiegłym - 90 pkt.

Ankieta była też dla rodziców okazją do poskarżenia się na to, co im w żłobkach przeszkadza. Dzięki temu w niektórych placówkach wydłużono np. godziny pracy, by rodzice po pracy zdążyli odebrać dzieci. Dzięki temu część żłobków opiekuje się maluchami do godz. 18. - W placówkach, które pracują dłużej, na życzenie rodziców i po konsultacji z dietetykami zmieniliśmy sposób karmienia maluchów, tak by dzieciaki nie były po południu głodne - mówi Przybyszewska. W ankietach pojawiały się też opinie, że powinno się zatrudnić więcej opiekunek i kupić nowe zabawki.

- To ważne, że jesteśmy pytani o opinię. Jest wtedy szansa, że nasze sugestie będą wzięte pod uwagę - mówi Magdalena Dukielska, której córka w ubiegłym roku była pod opieką jednego z żoliborskich żłobków.

Badania przeprowadzone wśród rodziców pokazują, że miejskie żłobki coraz lepiej opiekują się maluchami. Niestety, by zdobyć miejsce w jednym z nich, trzeba zapisać swoje dziecko na listę oczekujących niemalże natychmiast po urodzeniu. W Warszawie jest tylko 37 publicznych żłobków, które mogą objąć opieką ponad 3 tys. dzieci. Kolejne 2 tys. maluchów czeka w kolejce.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto