Dania to jeden z najprzyjaźniejszych dla rowerzystów krajów. Jeżdżą tam wszyscy - starsi, młodzi, zamożni i kiepsko zarabiający. - Rowery w mieście są dla mnie czymś bardzo normalnym. Miałem z tym do czynienia przez wiele lat - powiedział Steen Hommel.
W jego kraju nikogo nie dziwi to, że nawet wysoko postawiony polityk zamiast limuzyną jeździ po mieście na rowerze. - W Danii jazda na rowerze nie jest w żaden sposób powiązana ze statusem społecznym. Możesz być premierem i jeździć do pracy rowerem - zauważył ambasador.
Na szczęście taka forma aktywności staje się też coraz bardziej popularna w Warszawie. W centrum miasta często widzimy osoby w garniturach, które poruszają się jednośladem do wielkich biur. Aktywność mieszkańców Warszawy wspomagają też rowery Veturilo, których stacje rozmieszczone są w najbardziej uczęszczanych częściach miasta.
Źródło: TVN Meteo Active/x-news
Promując rowerową aktywność jednocześnie apelujemy do wszystkich pracodawców, aby udostępniali w swoich budynkach miejsca, w którym "wyczerpani rowerzyści" będą mogli prawidłowo zadbać o higienę przed rozpoczęciem pracy. Brak pryszniców (a także rowerowych stojaków) to wciąż problem w polskich biurowcach...
Czytaj też: Trasy rowerowe Warszawa. Na dwóch kółkach po stolicy [PRZEGLĄD]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?