Rowery miejskie za darmo? Tak, ale dla uchodźców z Ukrainy. Radny złożył interpelację

Straż Graniczna poinformowała, że przez niemal miesiąc do Polski przyjechało ponad 2,1 mln uchodźców z Ukrainy. Z kolei w samej Warszawie pozostało około 300 tys. osób. W związku z dużym napływem naszych wschodnich sąsiadów do stolicy, radny Marek Szolc skierował do Rafała Trzaskowskiego interpelację, w której zaproponował, żeby udostępnić im możliwość korzystania z systemu rowerów miejskich Veturilo za darmo. Jak zaznacza, byłoby to korzystne działanie kształtujące wśród nowych mieszkańców Warszawy pozytywne postawy w zakresie mobilności.

- Dzięki temu będą mogli go [system rowerów miejskich - przyp.] przetestować i zobaczyć, jak zaspokaja ich potrzeby w zakresie mobilności - wyjaśnia stołeczny radny.

Marek Szolc podkreśla w interpelacji, że przekonanie do Veturilo dużej liczby Ukrainek i Ukraińców spowodowałoby zwiększenie liczby użytkowników systemu, który "wystawiony jest na konkurencję ze strony np. firm oferujących hulajnogi elektryczne". Na koniec przypomniał, że aplikacja, która obsługuje rowery miejskie w Warszawie jest dostępna w ukraińskiej wersji językowe. To dodatkowo wpłynęłoby pozytywnie i ułatwiłoby korzystanie z niej uchodźcom.

Miasto szykuje się do przetargu na system rowerowy Veturilo. Jednak znaczące zmiany zajdą dopiero w 2023 roku. Zarząd Dróg Miejskich rozpisał przetarg na zorganizowanie i obsługę Veturilo w latach 2023-28. Przewiduje bazę 3 tysięcy rowerów z opcją rozbudowy do nawet 5,5 tysiąca. Będzie też kilka ciekawych nowości, w tym elastyczniejsze zasady korzystania z rowerów. Ważną zmianą będzie całkowita rezygnacja z terminali komputerowych stanowiących dziś jedną z form rejestracji w systemie, wypożyczania i zwrotu rowerów.

Więcej na ten temat: Przetarg na nowego operatora rowerów miejskich wywróci system do góry nogami czy raczej ewoluuje?