Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rowery MTB na Górce Kazurce. Dla tych chłopaków nie ma rzeczy niemożliwych [ZDJĘCIA]

Aleksandra Podgórska
Rowery MTB na Górce Kazurce. Dla tych chłopaków nie ma rzeczy niemożliwych [ZDJĘCIA]
Rowery MTB na Górce Kazurce. Dla tych chłopaków nie ma rzeczy niemożliwych [ZDJĘCIA] Szymon Starnawski
Górkę Kazurkę zna każdy mieszkaniec Ursynowa. Została usypana w latach 70. z piasku wywożonego z placu budowy osiedla. Jest miejscem chętnie odwiedzanym przez spacerowiczów, paralotniarzy, a także rowerzystów, którzy kochają adrenalinę. Zobaczcie zdjęcia ich wyczynów.

Rowery MTB na Górce Kazurce. Dla tych chłopaków nie ma rzeczy niemożliwych [ZDJĘCIA]

Dla nich ursynowska górka to świętość. To tam spotykają się, uczą nowych trików, wspierają, kiedy komuś coś się nie udaje. Kazurka to idealne miejsce, aby szlifować swoje umiejętności w wyczynowej jeździe na rowerze. Jaki sprzęt trzeba mieć, żeby wykonywać powietrzne ewolucje?
- W większości jeździmy na ramach Dartmoora 26player. To rama przeznaczona do dirtu, która jest dużo mocniejsza niż pozostałe ramy, ma inną geometrię. Rowery, na których jeździmy, różnią się od zwykłej damki czy kolarzówki chociażby tym, że siodełko jest opuszczone dużo niżej, co daje nam dużo więcej możliwości wykonania manewrów - tłumaczy Ryszard Sikorski, jeden z pasjonatów jazdy na rowerach MTB na Kazurce.

Dla prawdziwych miłośników tego ekstremalnego sportu nie ma rzeczy niemożliwych. Nawet pogoda, która nie zawsze jest idealna, nie stanowi dla nich przeszkody.
- Pogoda niema znaczenia. Zimą też jeżdżę. Czasem wyciągam też ze sobą kolegów, którym się nie chce. Ja, gdybym tylko mógł, jeździłbym cały czas. Jeśli nawet na trasie pojawi się błoto, to zawsze mogę skorzystać z krytego skateparku. Dzięki temu mogę ćwiczyć swoją pasję cały czas - mówi.

Ryszard ma 18 lat, ale miłość do ekstremalnej jazdy poczuł już w piątej klasie.
- Zapaliłem się na ten sport już w szkole podstawowej, kiedy z klasą poszliśmy na Górkę Kazurkę na sprzątanie ziemi. Wtedy pierwszy raz zobaczyłem, że można robić takie rzeczy na rowerze i od razu poczułem, że ja też chcę tego spróbować - opowiada.

Jakimi trikami może pochwalić się Rysiek?
- Mój zestaw to 360, czyli obrót w powietrzu o 360 stopni w poziomie, Barspin - obrót kierownicą o 360 stopni z puszczeniem rąk, Xup, czyli również obrót kierownicą, ale o 180 stopni bez puszczania kierownicy i powrót. Potrafię też zrobić Oldschool, który polega na podciągnięciu kierownicy aż do brzucha, puszczeniu rąk i wyciągnięciu ich na boki, poza tym też Onefoot, czyli odstawienie jednej nogi od pedała i Nofoot, w którym odstawiamy obie nogi - wylicza.

Wszystkie te manewry wiążą się oczywiście z dużym ryzykiem. Każdy z nich wykonywany jest w locie i choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się proste, wcale tak nie jest. Aby prawidłowo wykonać którykolwiek z tych trików, trzeba liczyć się z dużą ilością powtórzeń, upadków często kontuzyjnych.
- Kiedy jednak jakiś manewr uda mi się zrobić, mam z tego wielką satysfakcję. Jest to latanie dla tej przyjemności przez innych nazywanej adrenaliną - mówi Rysiek.

Miłośnicy rowerów MTB nie jedyna grupa, którą można spotkać na Kazurce.
- Ludzie chodzą tam na spacery, bo to ciche i spokojne miejsce. Poza nami można spotkać jeżdżących w innych dyscyplinach takich jak downhill, fourcross, freeride. Jest tutaj naprawdę dużo atrakcji, na górkę często przychodzą dzieci, które też łapią bakcyla, bawią się, a co za tym idzie nie siedzą bez przerwy przed komputerami - cieszy się Ryszard.

Czytaj też: Ale Cyrk w Blue City. Zobacz, co akrobaci potrafią zrobić ze swoim ciałem [ZDJĘCIA]

Rowerzyści z Kazurki stali się rodziną. Wspólne spędzenie razem czasu i dzielenie swojej pasji jest tym, co sprawia, że atmosfera tego miejsca jest wyjątkowa i udziela się wszystkim miłośników ekstremy, a także spacerowiczom.
- Robimy to wszystko dla przyjemności, adrenaliny, którą czujemy, kiedy znajdujemy się powietrzu. Wspieramy się, budujemy też nowe trasy i czuję, że stało się to już częścią mojego życia. Dla większości z nas jest to pasja, którą pielęgnujemy od dziecka. Wiąże się to oczywiście z ciężkimi treningami, współpracą i umiejętnością dogadania się między sobą, bo trzeba przecież utrzymać te trasy. Poza tym fajnie jest spędzić czas ze znajomymi w kreatywny i aktywny sposób - kończy osiemnastolatek.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto