- Wystarczyła kilkuminutowa obserwacja, żeby zobaczyć przynajmniej jedną niebezpieczną sytuację na "skrzyżowaniu" dość ruchliwej ulicy Matejki z równie zatłoczonym deptakiem na Grunwaldzkiej - pisze internauta Andrzej, który wysłał nam to zdjęcie. O co chodzi? Jadący od strony Rynku kierowcy chętnie rozpędzają się na tym krótkim odcinku drogi, zwłaszcza że tuż za przejściem dla pieszych znajduje się podjazd. Dodatkowo widoczność z obu stron ograniczają kamienice i wyjeżdżającego zza rogu rowerzystę widać w dosłownie ostatniej chwili.- Trzeba pamiętać, że jadąc w dół Grunwaldzkiej tak naprawdę jedzie się "z górki" - prędkość rowerzysty może być więc znacząca, poza tym on również ma ograniczone pole widzenia - nadjeżdżające auto zobaczy kiedy tak naprawdę może być już za późno na manewr. No i jeszcze jedno - to ostatecznie jest deptak, więc towarzyszy nam złudne poczucie bezpieczeństwa. Kierowcy i rowerzyści, pamiętajcie o tym miejscu - apeluje Andrzej.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?