Rozmowa z Janem Szyszkowskim

Tak wówczas powiedziała :„Zespół powstał w 1967 roku. Do 1970 r. nazywał się "Kapelą Ludową", dopiero potem zmienił swoje miano na obecne. Inicjatorami jego powstania byli Józef Górczyński, ówczesny prezes Towarzystwa Miłośników Kujaw oraz Józef Prusinowski, członek TMK. Do 1976 r. zespół działał przy Zespole Szkół Mechanicznych, później na stałe przeniósł się do Radziejowskiego Domu Kultury. Oprócz tradycyjnych pieśni, tańców i przyśpiewek kujawskich, zespół ma w repertuarze wielokrotnie prezentowane widowiska obrzędowe, przypominające zwyczaje weselne, dyngusowe, andrzejkowe i zapustowe. – Zespół zaczynał jako kapela ludowa, ale cóż to była za kapela! W swoim składzie miał aż ośmiu skrzypków, prawdziwych artystów ludowych – Dziś tancerzom przygrywa trzyosobowa kapela.
Józef Prusinowski to działacz Towarzystwa Miłośników Kujaw w Radziejowie, współzałożyciel i aktywny członek zespołu folklorystycznego "Kujawy", gawędziarz, poeta ludowy. 
Pisałem o tym na tym portalu. 
Niedawno Zespół obchodził 45 rocznicę swego powstania. To kawał historii naszego miasta, powiatu, Kujaw, trzeba o tym pamiętać.
Zespół jest wizytówka naszego regionu. Zawsze bawi, zachwyca swoim profesjonalizmem i brawurowym wykonaniem przebogatego kujawskiego repertuaru. W przeszłości i obecnie skupia wielu pasjonatów tańca i śpiewu. Album fotek. Tutaj:https://www.facebook.com/karol.szmagalski.5/media_set?set=a.10200165092710935.201761.1259848402&type=3 
Wśród wielu wykonawców od lat występujących w tym zespole. Jest dziś blisko 79 letni mieszkaniec naszego miasta Jan Szyszkowski.( 1935.07.04)Nie wchodząc w szczegóły o Zespole vide : http://www.kujawy.republika.pl
Przechodzę do naszej rozmowy: 
K.S.Zachciej powiedzieć od kiedy jesteś członkiem tego Zespołu i jakie przesłanki spowodowały, że zainteresowałeś się tańcem jak i śpiewem związanym z tradycją kujawską? Jak i kto z zespołu wywarł największy udział Twój w nim?
J.Sz.Powiem tak. Do Zespołu wstąpiłem w 1992 roku. Była w nim możliwość kontynuowania tradycji rodzinnych w zakresie śpiewu i tańca. Pochodzę bowiem z rodziny muzykującej jak i śpiewającej. Jak wspominała moja mama, gdy miałem 4 latka występowałem w radiu. Uczestniczyłem także w wielu uroczystościach zarówno w szkole podstawowej jak i zawodowej. Z pośród wielu osób, które miały wpływ na rozwijanie mojej pasji wymienić należy : Józef Górczyński, Józef Prusinowski, Maria Dębniak, Stanisław Daniel, Wanda Waszak a szczególnie Henryk Nawrocki.
 
K.S.Wykonujesz wiele przyśpiewek jako solista zespołu, brałeś w inscenizacjach różnych spektakli. Postaraj się je wymienić?
J.Sz. 
Rzeczywiście było ich sporo. Nie sposób wszystkie wymienić. W mej pamięci pozostają niezapomniane spektakle pt. „Wesele na Kujawach” Franciszka Becińskiego itp.
Wraz z zespołem sporo wojażowałeś. Zechciej wymienić ciekawsze swoje występy i gdzie to było?
J.Sz. Nie sposób w krótkiej rozmowie wymienić wszystkie. Występowałem wraz z zespołem w różnych miejscowościach naszego kraju, a także poza jego granicami. Sięgając pamięcią wspomnę takie kraje jak: Białoruś, Hiszpania. Wraz z zespołem uczestniczyłem na festiwalach w Nakle , Bydgoszczy, Gdańsku, Ciechocinku czy koncertach: Koszalin, Bytom, Kazimierz n. Wisłą, Darłowie, Braniewie, Kwidzynie, Mielnie, Sianowie, Sarbinowie, Warszawie.   
Powiem tak :
„Gdziekolwiek pojawił się zespół “Kujawy” od razu zbierało się dużo ludzi i zaczynały się wspólne tańce. l tak do dzisiejszego dnia zespół “Kujaw” jeździ i bawi, nie tylko dorosłych a także młodszą część widowni to jest nasza misja “robimy to dla naszego miasta i naszych kochanych Kujaw” a także dla siebie bo tutaj mieszkamy i żyjemy.”

KS!
Tak się złożyło , że Jana znam jeszcze z czasów gdy był moim podwładnym w OSM Piotrków Kujawski. Jan to także były sportowiec. Brylowałeś w bramce na naszym boisku jeszcze przez obecnym klubem „Start”. W tym czasie w tej drużynie był także Karol Markiewicz. Może na ten temat dwa zdania. Myślę, że uda się nam ten temat jeszcze kiedyś szerzej porozmawiać.
J.Sz.
Rzeczywiście grałem na bramce w latach pięćdziesiątych w ówczesnym klubie sportowym „ Ogniwo”. Wraz ze mną grali : Leszek Umerle, Zygmunt Pikuła, Karol Markiewicz, Karol Szcześniewicz, Józef Pietrzak, Leszczyński i wielu innych. A oto zdjęcie z 1952 roku naszej drużyny. Pomagali nam Józef Górczyński, Jan Wojciechowski.
 
Dziękuję za interesującą rozmowę. Sądzę, że rozszerzyła wiedzę na temat Zespołu jak i ludzi z nim związanych.

KS.