Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Marcinem Michalskim, szefem anteny radia GRA

gra
gra
gra
Marcin MICHALSKI szef anteny radia GRA we Włocławku.

Podobno mężczyźni robią wszystko dla kobiet. Radio było po to, żeby zaimponować koleżankom?Jak wszystko:) Wszystko, co mężczyzna robi w życiu, robi wyłącznie dla kobiet! Albo z miłości, albo po to, żeby.....Hmmm....Wzbudzić zainteresowanie...
Nie bójmy się tego słowa – podziw, żeby wzbudzić podziw.(śmiech) Trochę się bałem tego słowa, ale tak, oczywiście, żeby wzbudzić podziw. Choć radio było zawsze. Było, jest i pewnie jeszcze długo, długo będzie.
Radio to był w Twoim życiu plan, prawda?. Uciekałeś z lekcji, żeby go słuchać.Zdarzało się. Moja mama pewnie o tym przeczyta po raz pierwszy. Po 13.00 w Trójce była „Powtórka z rozrywki". I faktycznie zdarzało mi się często zerwać ze szkoły, żeby posłuchać kabaretowych skeczów i słuchowisk. A późniejsz już zostawałem przy radiu do późnej nocy.
Chemia w związku trwa średnio 4 lata. Ty w radiu pracujesz kilkanaście. Jest jeszcze chemia?Gdyby nie było chemii, pewnie już bym w radiu nie pracował. Oczywiście bywa mniejsze lub większe natężenie pierwiastków Mendelejewa, ale cały czas jest coś niezwykłego, do czego się tęskni. Nawet, jeśli spędza się w radiu 20 godzin na dobę. A kiedy idę na trzydniowy urlop tęsknię za radiem bardzo!
Co Cię tak kręci w tej pracy?Radio jest najbardziej emocjonalnym ze wszystkich mediów, a emocje są w życiu najważniejsze. W radiu głosem można przekazać wszystko. W radiu jest intymność. Boże! O radiu mogę opowiadać godzinami. Dla mnie to jest miłość. Dla słuchaczy to może być po prostu miejsce, w którym otrzymują informacje, muzykę, rozrywkę.
Wywołałeś temat emocji, więc pociągnijmy ten wątek. Kiedy siadasz rano przed mikrofonem i mówisz „Dzień Dobry Włocławek" co czujesz?Czasami cieszę się, że nareszcie mogę to powiedzieć. Czasami czuję, że jak najszybciej chcę powiedzieć setki rzeczy, które mam w głowie, które nasunęły mi się z samego rana. Czasem chcę poinformować o tym, że wydarzy się coś ważnego, a czasem po prostu podzielić się czymś mniej lub bardziej zabawnym.
Miałeś chwile, kiedy myślałeś, że radio to jest trochę mało poważne zajęcie dla faceta przed czterdziestką?(śmiech) Takich zajęć jest przecież mnóstwo. Śpiewanie czy granie muzyki to też jest mało poważne zajęcie dla faceta.
Ale będąc gwiazdą muzyki można zarabiać duże pieniadze. W radiu raczej nie.Kamil Durczok zarabia dużo. No tak, ale to jest telewizja. Telewizja daje sławę. Może radio jest mało poważne, ale cały czas sprawia mi przyjemność. I przedłuża młodość!
To ile masz lat mentalnie?(śmiech) Jak byłem w podstawówce, to chciałem być emerytem, bo emeryt ma pieniądze co miesiąc, a do tego ma dużo wolnego czasu. Chciałem mieć ten czas na czytanie książek, oglądanie filmów, słuchanie muzyki i spotkania z fajnymi kobietami. Teraz już nie chcę być emerytem, bo wiem jaka czeka mnie emerytura:) Mentalnie ile mam lat? Hmmm...Nieważny jest pesel. Ważny jest stan ducha. Cały czas jestem dwudziestolatkiem!
To może to jest najważniejsze! To, że kiedy mówisz „Dzień Dobry Włocławek", to słucha Cię kilka tysięcy kobiet.Tak! Mówi się dla kobiet. Kobiety są wierniejsze, jakkolwiek to brzmi. Są naprawdę wierniejsze, we wszystkim! I myślę, że w słuchaniu radia przede wszystkim. Z badań też wynika, że to kobiety chętniej i dłużej słuchają radia.
Rozpoznają Cię po głosie na mieście?Tak. To jest bardzo częste.
Korzyści z tego, że się jest „panem z radia"?Uśmiech! Uśmiech osoby, do której się mówi. To jest najprzyjemniejsze! Tak! To cały czas sprawia radość, kiedy w sklepie albo w kiosku pada pytanie: „Czy pan pracuje w radiu, bo ma pan taki charakterystyczny głos?". Wtedy nawiązuje się nić porozumienia. Czasami jest ciąg dalszy...;)
Taki jest sens tej pracy? Sprawianie przyjemności ludziom?Jeden z wielu. Zawsze chciałem być na bieżąco. Obserwować to, co się dzieje na świecie, w Polsce, ale przede wszystkim we Włocławku. Zawsze chciałem mówić o tym, co myślę. Zawsze chciałem obserwować. To trochę jest tak, jak z tym moim wieloletnim, niedokończonym wykształceniem socjologicznym. Jeśli ktoś patrzy na inne osoby, to może być uznany za podglądacza. Ale jeśli ktośnazywa się socjologiem i patrzy, jak się inni zachowują i dlaczego to robią, to wtedy jest już obserwatorem i to wtedy nazywa się badanie, obserwacja (sic). Ja zawsze interesowałem się ludźmi. Ludzie są najważniejsi!
Jesteś zawodowo wścibski.Ciekawy. Ciekawy świata, ludzi. Ja lubię ludzi i lubię z nimi rozmawiać. I to jest to, co sprawia w radiu największą przyjemność, czyli mnóstwo kontaktu z fajnymi, ciekawymi ludźmi.
Jaki powinien być idealny szef?Wymagający, wyrozumiały, z wyczuciem, dobrze znający swoich pracowników. Ale także, co jest mi często zarzucane, nie powinien wyręczać pracowników. I nie powinien brać zbyt wiele na siebie, co też jest mi zarzucane. Tak przy okazji, to nieprawda, że uważam, że wszystko zrobię lepiej.
To było sprostowanie:) A idealny pracownik?To wszyscy, którzy pracują w radiu Gra!
To jest lizusostwo:)Ale to prawda. Lubię, kiedy pracują ze mną ludzie, którzy są inteligentni i błyskotliwi, którzy kochają radio i cieszą się tą pracą. Przychodzą rano z uśmiechem, wychodzą wieczorem, pewnie zmęczeni, ale też z uśmiechem.
Chodzi o to, żeby się bawić...Tak, bo to jest przede wszystkim pasja. Jeśli radio przestanie nas bawić, to pewnie przestaniemy tu pracować.
Te ostatnie 5 lat z radiem Gra, 5 lat radia Gra we Włocławku, to jaki to był czas dla Ciebie?Intensywny. Bardzo dużo się działo! Bardzo dużo! I w radiu, i w mieście. I w tym, co robimy poza miastem, bo radio Gra to nie tylko Włocławek, to także trzy inne miasta. To mnóstwo zmian w moim życiu, w życiu każdego z nas. Życie zaczyna się po trzydziestce! To najprzyjemniejsze życie. Wszystkim, którzy nie mają jeszcze trzydziestu lat, a którzy myślą, że tak niewiele fajnych rzeczy im zostało, że młodosć się kończy mówię, że to nieprawda. Nieważny jest pesel, ważny jest stan ducha!
Czego jeszcze nie robiłeś w radiu?Wszystko. Tylko nie wszystko było słychać;)

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto