Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Markiem i Pawłem Czarniakami, łowcami wizerunków gwiazd

redakcja
redakcja
Paweł i Marek Czarniakowie w rozmowie z red. Renatą Kudeł [fot. Wojciech Alabrudziński]
Paweł i Marek Czarniakowie w rozmowie z red. Renatą Kudeł [fot. Wojciech Alabrudziński] Wojciech Alabrudziński
Rozmowa z Markiem i Pawłem Czarniakami z Włocławka. Łowcami wizerunków gwiazd. W "dorobku" mają zdjęcia ze znanymi polskimi aktorami, politykami, celebrytami i sportowcami.

Zobacz wideo rozmowę z Markiem i Pawłem Czarniakami z Włocławka - łowcami wizerunków gwiazd. W "dorobku" mają zdjęcia ze znanymi polskimi aktorami, politykami, celebrytami i sportowcami. Byli gośćmi studia TV Mediów Regionalnych.Pan Marek fotografuje się ze znanymi osobami już od ponad dziesięciu lat. - Zaczęło się od zdjęć z koszykarzami Nobilesu Włocławek. Syn należy do pokolenia, które już zdjęć nie wywołuje. Wykonane techniką cyfrową, trafiają na facebook. Paweł zamieszcza je na swoim profilu.Mają słabość do gwiazdPasje Ojciec i syn. Wspólne hobby. - Nie jesteśmy łowcami autografów, raczej łowcami wizerunków - uściślają. W "dorobku" mają zdjęcia ze znanymi polskimi aktorami, politykami, celebrytami i sportowcami.Co ma wspólnego aktorka Edyta Olszówka z Włocławkiem? Okazuje się, że więcej, niż pomyślelibyśmy!- Gdy rozmawialiśmy z aktorką, którą poprosiliśmy o zdjęcie, zapytała nas, skąd jesteśmy - mówi Paweł Czarniak. - Kiedy powiedzieliśmy, że z Włocławka zdradziła nam, że przez trzy lata mieszkała w naszym mieście. Chodziła do przedszkola przy Żytniej - opowiada włocławianin, uczeń IV LO we Włocławku.Takie i inne sekrety gwiazd udaje się im poznać podczas spotkań np. w Warszawie, gdzie często wyjeżdżają na "łowy". - Nie lubimy tego słowa - zaznacza Marek Czarniak. - Dla nas to po prostu najpiękniejsze hobby.Pan Marek fotografuje się ze znanymi osobami już od ponad dziesięciu lat. - Zaczęło się od zdjęć z koszykarzami Nobilesu Włocławek - wspomina. - Potem, będąc u rodziny w mieście na południu Polski dowiedziałem się, że w sąsiedniej kamienicy kręcony jest serial "Święta wojna". Pomyślałem, że dobrze byłoby mieć zdjęcia z aktorami. Jednym z pierwszych, który się ze mną sfotografował, jest pan Zbyszek Buczkowski...Pasja ojca przeszła na syna. Ale jak mogłoby być inaczej, skoro mały Pawełek, dziś już tegoroczny maturzysta, towarzyszył tacie w fotograficznych wyprawach jako brzdąc? Obecnie kolekcja Marka Czarniaka liczy ponad 250 zdjęć.Syn należy do pokolenia, które już zdjęć nie wywołuje. Wykonane techniką cyfrową, trafiają na facebook. Paweł zamieszcza je na swoim profilu.Najcenniejsze "zdobycze" ? - Dla mnie jest nim zdjęcie Jana Kobuszewskiego - mówi pan Marek. - Pojechaliśmy w tym celu specjalnie do teatru "Kwadrat", do Warszawy. Nota bene jego dyrektorem jest włocła-wianin Andrzej Nejman, który także sfotografował się ze mną, ale wcześniej, we Włocławku. Wracając do pana Kobuszewskiego - na zdjęciu zależało mi bo mój ojciec był bardzo podobny do tego aktora. Nawet nazywano go "Kobuszewskim"...Ze spotkaniami ze znanymi ludźmi wiążą się ciepłe historie i anegdoty. - Tak naprawdę o to właśnie chodzi w naszej pasji - mówi Paweł Czarniak. I opowiada o tym, jak o czwartej nad ranem wsiadają razem z tatą do pociągu do stolicy, by w miarę wcześnie zjawić się na przykład na rogu Marszałkowskiej i Hożej, gdzie nagrywany jest poranny program "Dzień Dobry TVN." Ale tam gwiazd!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto