Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Przemysławem Skulikiem, zawodnikiem judo z Brzęczkowic

Rozmawiał: Marek Wizner
Przemysław Skulik cały czas uczy się nowych technik. Od niedawna potrafi zastosować sode tsurikomi goshi. Mówi o niej w rozmowie z naszą gazetą.
Przemysław Skulik cały czas uczy się nowych technik. Od niedawna potrafi zastosować sode tsurikomi goshi. Mówi o niej w rozmowie z naszą gazetą.
Polska Dziennik Zachodni: Jak poszło na zawodach we francuskim Chaille-les-Marais? Przemysław Skulik: Wystartowałem łącznie w trzy razy w dwóch turniejach. w pierwszym zająłem pierwsze miejsce w swojej wadze, 55 kg.

Polska Dziennik Zachodni: Jak poszło na zawodach we francuskim Chaille-les-Marais?

Przemysław Skulik: Wystartowałem łącznie w trzy razy w dwóch turniejach. w pierwszym zająłem pierwsze miejsce w swojej wadze, 55 kg. W drugim wygrałem w swojej kategorii, a także na zawodach juniorów i seniorów z osobami z roczników 84-92. Jestem z rocznika 94, ale i tak postanowiłem wziąć w nich udział. Nie było mojej kategorii wagowej, więc walczyłem w wyższej, 60 kg. I wtedy też zdobyłem najwyższą lokatę na podium.

PDZ: Co najbardziej lubisz w judo?

PS: Ciężko mi wybrać jedną rzecz, która odpowiada mi najbardziej. Najlepiej chyba będzie, jeśli powiem, że wszystko. Staram się dużo trenować, aby osiągnąć swój życiowy cel, a jest nim udział w igrzyskach olimpijskich. Jednak zdaję sobie sprawę, jak długą drogę muszę jeszcze przebyć, żeby się znaleźć w kadrze. Tym bardziej, że moje doświadczenie w judo nie jest imponujące, w lipcu miną dopiero trzy lata, odkąd uprawiam tę dyscyplinę. Niektórzy zaczynają w pierwszych klasach podstawówki. Muszę więc nadrobić różnicę.

PDZ: Start na olimpiadzie wymaga sporo wysiłku. Jak często trenujesz?

PS: Na treningi w klubie przy ul. Jasińskiego chodzę trzy razy w tygodniu, w poniedziałki, środy i piątki. Trwają one półtora godziny, ale oprócz nich codziennie ćwiczę w domu. W skład domowego treningu wchodzą przede wszystkim: serie ze sztangą, brzuszki i pompki, staram się też jak najczęściej biegać.

PDZ: Kiedy najbliższe zawody?

PS: W październiku czekają mnie eliminacje do mistrzostw Polski. Do tej pory już trzy razy udało mi się zakwalifikować do zawodów tej rangi, ale jak na razie nie mam na tym polu większych sukcesów. Wciąż wszystko przede mną.

PDZ: A czego się ostatnio nauczyłeś?

PS: Nowej techniki rzutów. Nazywa się sode tsurikomi goshi. Chwytam w niej przeciwnika za rękaw kimona, odwracam się i przekładam rękę przeciwnika nad swoją głowę. Wtedy jest on na moich plecach. Robię przewrót, rzucam się razem z nim na matę. Tego właśnie się nauczyłem.

PDZ: Zachęcasz znajomych do judo?

PS: Z mojej klasy w gimnazjum tylko jedna osoba trenuje. Próbuję nakłonić kolegów do udziału w zajęciach z judo, ale jakoś nie garną się do tego. Za to teraz mam dużo znajomych z klubu.

PDZ: To może domownicy przyłączają się?

PS: Raczej nie, tylko ja ćwiczę. Jestem jedynakiem, a moi rodzice, chociaż zadowoleni z moich sukcesów, nie trenują ze mną. Mój tata kiedyś trenował sztuki walki.

PDZ:Treningi trzy razy w tygodniu zajmą dużo czasu. Jak je godzisz je z nauką?

PS: Nie mam powodów do narzekania, dobrze mi idzie. Liczę na średnią 5,0 w tym semestrze. Lubię dużo przedmiotów, ciężko mi wybrać ulubiony. Matematyka, WF, historia, biologia, chemia, informatyka - trudno mi się zdecydować. Tak samo jak na zawód w przyszłości. Marzy mi się AWF, ale równie dobrze mogę trafić na informatykę bądź stomatologię. Na szczęście wciąż mam jeszcze czas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto