Rozkłady podpisane "ZTM Rzeszów" są napisane większą czcionką i w ogóle są bardziej przyjazne dla oka. Niestety mają dużą wadę w postaci zapisu przebiegu linii.
Rozkłady MPK mają pojedynczo wyliczone kolejne przystanki, na których zatrzyma się autobus, a te z ZTM tylko nazwy ulic - np. jeśli autobus jeździ ulicą Rejtana i zatrzymuje się na niej 4 razy, na rozkładzie będzie tylko informacja "Rejtana".
Moim zdaniem to spory problem ponieważ zdarza się, że autobusy nie zatrzymują się na każdym przystanku, obok którego przejeżdżają - tak jest np. na ul. Dąbrowskiego przy skrzyżowaniu z Powstańców Warszawy. Przy skrzyżowaniu znajdują się dwa przystanki i niektóre autobusy zatrzymują się na pierwszym, a niektóre go omijają i jadą dalej - na drugi. Korzystając z rozkładu ZTM pasażer wsiadając do autobusu nie ma pewności, czy na pewno wysiądzie tam, gdzie chciał.
Nie rozumiem, dlaczego na przystankach niektóre linie mają rozkład MPK, a niektóre ZTM i dlaczego nie można tego ujednolicić? Akurat połączenie dużej czcionki i przejrzystości z dokładnym opisem przebiegu linii byłoby idealne.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?