Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszyła maszyna po szynach ospale...

Olga Klamecka
Olga Klamecka
Jak żółw ociężale...

Z wczorajszej wieczornej przejażdżki rowerowej.Na wysokości Kaczej Górki, ul. Wrocławska (albo już Głogowska?) jest stary przejazd kolejowy. Trafić tam na przejeżdżający, a raczej przetaczający się pociąg to nie lada sztuka.Ale udało się, trafiłam.Co mnie zdziwiło i kazało wyciągnąć telefon i kliknąć kilka fotek?Ano to, że światła ostrzegawcze, które winny migać na czerwono (przecież stoją tam sygnalizatory!) - nie migały. Nie świeciły. Nie ostrzegały.Rozumiem brak szlabanu - rzadko uczęszczana przez pociągi trasa.Ale brak świateł nie bardzo rozumiem. Tym bardziej, że mimo ograniczenia w tym miejscu prędkości, samochody często się tam rozpędzają. I tragedia gotowa.Gdyby światła zapaliły się chwilę wcześniej, można byłoby je zauważyć już oddali - byłoby bezpieczniej.Pociąg wtoczył się bardzo, bardzo powoli na przejazd i złowrogo zatrąbił, ale zanim do końca wytoczył się z krzaków nie było go właściwie widać. Na szczęście wtedy ruchu nie było aż takiego - środek tygodnia, po 21.00...Hm. Dziwne to. Dobrze, że nic się nikomu nie stało.Nie licząc kilkudziesięciu ukłuć komarów. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto