Gospodarz, czyli opolski Teatr im. Jana Kochanowskiego pod ocenę jurorów odda „Iwonę, księżniczkę Burgunda" Gombrowicza. Wizja Krzysztofa Garbaczewskiego to miks formy teatralnej i filmowej, w której kamera pozwala na dużo bardziej intymne wejście w świat tytułowej Iwony, w świat jej milczenia i świat pozostałych bohaterów. Krzysztof Garbaczewski mówi, że to „Iwona" the movie. Twórców najbardziej interesuje milczenie tytułowej bohaterki. Ich zdaniem otwiera ono ten młodzieńczy dramat Gombrowicza (wydany w 1938) na bardzo współczesną interpretację. Czytają go więc na nowo i starają się wyrwać „Iwonę" z sideł gombrowiczologii. Nie oznacza to jednak dekonstrukcji dramatu, lecz głębsze wejście w proces, który powołał sam Gombrowicz pisząc swoją sztukę - w proces walki z milczeniem Iwony. Przedstawienie to zostanie pokazane jutro.O tym, który spektakl otrzyma nagrodę zadecyduje jury w składzie: Justyna Łagowska (scenograf), Grzegorz Niziołek (krytyk) i Jacek Poniedziałek (aktor).Zobacz: Opolskie Konfrontacje Teatralne 2013 [program]
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?