Rzadko spotykane urządzenie jakim jest zwykła drabina posłużyła do prac konserwacyjnych

Polska to bogaty kraj.
 A miotła to taki średniowieczny wynalazek. 
Przyzwyczajony do najazdów pojazdów z wysięgnikami do założenia byle chorągiewki czy wymiany żarówek w lampach aż się zdziwiłem widząc, że są jeszcze w naszym mieście fachowcy potrafiący zamontować rurę odprowadzającą wodę deszczową z dachów.
W pierwszym odruchu pomyślałem, że kręcą scenę do historycznego filmu o gospodarności Grünbergczyków. Jednak obstawy ochroniarzy nie było, kamery nie widziałem.
A może to działanie było nielegalne? Gdyby coś to ja się nie przyznam, a nawet zmyślę, że jest to udany fotomontaż bo nie chciałbym aby oszczędni fachowcy mieli nieprzyjemności od władz, że nie korzystają z systemu nowoczesnych wysięgników.