Podczas wtorkowej Rady Miasta Tadeusz Ferenc niespodziewanie ostro skrytykował radnych za ich decyzje ws. poszerzania Rzeszowa. Jego zdaniem to rada jest winna temu, że Rzeszów najprawdopodobniej nie zostanie zaliczony do grupy metropolii.
Tego punktu nie było w programie obrad i wywołał gorącą dyskusję
- Rado - mówił Ferenc - głosowaliście przeciwko zmianie granic, Rzeszów jest teraz najmniejszym miastem w tej 12, która miała być uznana za miasta metropolitalne. Już wiadomo, że nie będzie. Głosowaliście przeciwko poszerzeniu granic.
Z prezydentem dyskutował radny Antoni Kopaczewski. - To nie nasza wina - ripostował. Nie powinien Pan tak stawiać sprawy.
- Tak stawiam sprawę jako prezydent miasta odpowiedzialny za jego rozwój - odpowiadał Ferenc. Albo chcemy być metropolią, albo nie. Należy się uderzyć w piersi. Niektórzy wychodzili z sali, kiedy podejmowano ważne decyzje, inni trzymali się za ręce żeby nie zagłosować czasem za poszerzeniem miasta. Takie są teraz skutki.
Dyskusję zakończył Andrzej Dec - myślę, że to nie jest czas i miejsce na takie dyskusje mówił. Zajmiemy się tą sprawą, ale nie teraz, bez przygotowania.
Na spotkaniu w Lublinie mają pojawić się przedstawiciele miast aspirujących do miana metropolii. Będzie również delegacja z Rzeszowa.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?