Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzeszów utonął w śniegu!

Redakcja
Katarzyna Mularz
Po weekendowych opadach śniegu, miasto utonęło w zaspach. – Stoimy na przystanku autobusowym w śniegu po kolana – bulwersował się czytelnik, który zadzwonił do redakcji. Tymczasem miasto tłumaczy, że najpierw ulice – potem chodniki

Przekleństwa i narzekania na miejskie służby słychać było dzisiaj w całym mieście. – To, co odśnieżą z drogi, spychają na chodnik – mówi pan Piotr z Rzeszowa. A my którędy mamy chodzić?
 
Główne ulice miasta rzeczywiście są czarne i przejezdne. Na chodnikach piesi przedzierają się wąskimi wydeptanymi ścieżkami. Przy przejściach albo na przystankach toną w śniegu. - Niestety zimy nie przeskoczymy – mówi Maciej Kiczor z Biura Prasowego Urzędu Miasta. – Priorytet mają ulice i je odśnieżamy w pierwszej kolejności. Teraz zabieramy się za chodniki – obiecuje.
 
- Co za priorytety? – irytuje się pan Rafał z Rzeszowa. Nie powinno być priorytetów tylko równie skutecznie odśnieżanie dróg i chodników.
 
Przy przystankach jest jeszcze gorzej
 
Zaspy bardzo dają się we znaki pasażerom MPK. – Żeby wejść do autobusu, albo wdepniesz w hałdę śniegu i nasypiesz go sobie do butów, albo skaczesz i ryzykujesz poślizgiem – mówi Anna z Rzeszowa. Co mają powiedzieć ludzie starsi albo niepełnosprawni?
 
W MPK tłumaczą, że robią, co mogą, ale... niewiele mogą. – Liczymy, że za dwa, trzy dni najważniejsze przystanki będą odśnieżone – obiecuje Ryszard Homa z działu zaplecza technicznego MPK. Dlaczego tak późno? – pytamy. - My odśnieżymy przystanek, a za godzinę przejedzie ulicą pług i zasypie go od nowa – tłumaczy.

Straż ma pełne ręce roboty
 
W straży miejskiej telefony interwencyjne nie milkną. – Cały czas odbieramy zgłoszenia od mieszkańców – mówi Jadwiga Jabłońska, zastępca komendanta straży miejskiej w Rzeszowie. Ludzie zgłaszają wszystko – od nie odśnieżonych parkingów po zasypane przejścia.
Dzisiaj na ul. Kościuszki na jednej z kamienic zwisały ponad 2-metrowe lodowe sople. Znikły dopiero po interwencji straży miejskiej. – Na razie tylko upominamy – mówi Jabłońska. – Jeśli jednak to nie przyniesie skutków, będziemy karać mandatami, nawet w wysokości 500 zł.
Jak Rzeszów ugrzązł w zaspach, możesz też zobaczyć na zdjęciach wysłanych na MM-kę przez  internautów -
 
>> Uciążliwa zima w Rzeszowie - zdjęcia od Tomka
>> "Akcja łopata" - W Rzeszowie z zimą radź sobie sam - zdjęcia od dominorexa
>> Rzeszów: Zima kolejny raz pokazała zęby - zdjęcia od kolumba

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto