Rzeszowianie pokochali kawiarnie

Można się o tym przekonać w ścisłym centrum miasta. To właśnie przy ulicach Jagiellońska, Kościuszki, 3 Maja oraz w Rynku powstało ostatnio najwięcej kawiarni.
- Nareszcie mamy gdzie umawiać się z przyjaciółkami na kawę. Kawiarni na starówce jest tyle, że w tygodniu bez większego problemu udaje nam się znaleźć wolne miejsce przy stoliku. W weekendy i dni wolne jest z tym jednak dużo trudniej. Najwidoczniej amatorów kawy w Rzeszowie nie brakuje - śmieje się Patrycja Znojek.
To nie tylko chwilowa moda
Zdaniem dr Leszka Gajosa, socjologa kawiarnie wpisały się na stałe w rzeszowski krajobraz: - Tak się dzieje przede wszystkim za sprawą 20 i 30–latków, którzy ze znajomymi wolą spotkać się „na mieście" niż w domu, jak utarło się w pokoleniu ich rodziców. To się zmieniło za sprawą trendów, które docierają do nas z zachodu. Sądzę, że to nie chwilowa moda, ale zmiana na dobre naszego stylu życia.
Już nie tylko z mlekiem
Jak wynika z obserwacji właścicieli kawiarni zmieniają się także nasze upodobania smakowe.
- Gusta klientów stają się coraz bardziej wyrafinowane. Wśród zamawianych napojów kawowych nadal dominują kawy z dodatkiem mleka, jednak teraz często wzbogacone są o syropy smakowe lup przyprawy korzenne, np. cynamon, kardamon, imbir. Przybywa również smakoszy oryginalnego włoskiego espresso, czyli esencjonalnego naparu, który pozwala delektować się bogactwem smaku i aromatu kawy - zauważa Marzena Sipowicz, właścicielka dwóch kawiarni przy ul. Kościuszki i 3 Maja pod wspólnym szyldem „Niebieskie Migdały".
Restauratorka jest zdania, że jakość serwowanej kawy stale rośnie. Przygotowuje się ją w profesjonalnych ekspresach, przez baristów, czyli specjalnie szkolonych speców. Właściciele kawiarni coraz częściej starają się oferować wyszukane mieszanki, np. z małych palarni.
Ewa Kurzyńska
***
Najwięcej kawy pijemy przed południemJustyna Drzystek, baristka z kawiarni „Niebieskie Migdały"
Najwięcej kaw przyrządzamy w godzinach przedpołudniowych, choć obserwuję, że klienci coraz częściej zamawiają kawę także wieczorem. Wówczas jest to zazwyczaj mocne espresso. Natomiast w ciągu dnia królują lżejsze kawy, np. latte, które najchętniej zamawiają panie i cappuccino lubiane przez panów.
Lubimy „małą czarną" na wynosEwelina Balicka, baristka z Fashion Coffe
„Coffe to go", czyli kawa na wynos podbiła serca rzeszowian. W niektóre dni sprzedajemy takich kaw więcej, niż tych, pitych na miejscu. To wygodne rozwiązanie dla osób, którym brakuje czasu na delektowanie się „małą czarną" w kawiarnianym zaciszu. Dzięki wygodnemu, termicznemu kubkowi można cieszyć się smakiem ulubionej latte czy mocnego espresso w drodze do pracy czy podczas krótkiej przerwy.
***
Te kawy zamawiamy najchętniejespresso - esencjonalny napar podawany w miniaturowej filiżance. Kosztuje ok. 4-5 zł.espresso machiato – espresso podawane z mleczną pianką. Kosztuje ok. 5-6 zł.espresso con panna – espresso z bitą śmietaną. Kosztuje ok. 5-6 zł.cafe latte – espresso, spienione mleko oraz mleczna pianka na wierzchu. Kosztuje ok. 8-9 zł.americano – espresso z dodatkiem gorącej wody. Kosztuje ok. 5-6 zł.caffe mocha - kawa z dodatkiem czekolady, spienionego mleka i mleczną pianką na wierzchu. Kosztuje. ok. 7-8 zł.
***
Jakie kawiarnie w centrum warto odwiedzić i dlaczego? O wytypowanie ulubionych miejsc poprosiliśmy rzeszowian spacerujących po starówce:
ul. JagiellońskaVan Gogh - Miejsce z artystycznym zacięciem. Kawę wypijemy tutaj w otoczeniu malarskich sztalug.
Fashion Coffe - Niewielka, ale klimatyczna kawiarnia. Kawy na wynos w trzech rozmiarach.
ul. 3 MajaFilmowa cafe – Mieści się w budynku kina Zorza, z dala od ulicznego zgiełku. W obszernych lożach można spokojnie porozmawiać.
Bulanda - znana i lubiana przez mieszkańców od lat. Atutem jest duży wybór ciast i lodów własnej produkcji.
Niebieskie Migdały - Duży, przestronny lokal. W środku kącik dla dzieci. Serwowana tu kawa, jako jedyna w Polsce, ma certyfikat Narodowego Instytutu Włoskiego Espresso (INEI).
ul. Kościuszki
Belluno - Niewielka kawiarenka, ale z uroczym tarasem. Oprócz kawy i ciast oferuje także kanapki.
Costa Coffe - Jedna z pierwszych kawiarni w mieście, gdzie serwowano muffiny, czyli sporej wielkości babeczki w różnych smakach. Klimat sprzyja długiemu przesiadywaniu.
Niebieskie Migdały - Niewielka kawiarnia, która słynie z lodów i wypieków. Serwowanym tu przebojem jest „Serowa Zosia", czyli ciasto serowo - kokosowe z kakaową nutą.
Rynek
Cukiernia Wiedeńska - Elegancko i przestronnie. Spory kącik dla najmłodszych. Kawa na 20 sposobów i bogaty wybór słodkości, ze sztandarowym tortem Sachera na czele.