Są pieniądze na Tour de Pologne w Opolu

Choć decyzja o tym, że Opole znajdzie się na trasie jednej z największych imprez w Polsce zapadła już w październiku, to do tej pory pieniędzy na wyścig nie było. Teraz prezydent postanowił, aby w przyszłorocznym budżecie miasta zapisać na TdP 390 tys. zł.To opłata za tzw.licencję i możliwość zorganizowania w naszym mieście mety drugiego, najdłuższego etapu wyścigu, zaplanowanego na 11 lipca. Łącznie za przyjazd kolarzy zapłacimy prawie 500 tys. zł, bo miasto musi także pokryć koszty organizacyjne czyli wynająć np. bramki, które odgrodzą trasę.Tour de Pologne 2012. W Opolu zakończy się II etap wyścigu - Wiadomo już, że kolarze wjadą od strony Prószkowa na kilka, kilku kilometrowych rund po mieście, dopiero potem będzie meta - opowiada Krzysztof Kawałko, zastępca prezydenta Opola. - Zamknięte ulice czy inne utrudnienia w ruchu są nieuniknione, ale taki wyścig do Opola nie przyjeżdża często, więc myślę, że opolanie wykażą zrozumienie.Organizatorzy TdP przekonują, że pojawienie się wielkiego peletonu to nie tylko znakomita impreza czy wydarzenia towarzyszące ale i duża promocja dla miasta.Wyścig Tour do Pologne od lat jest transmitowany nie tylko w TVP, ale i w Eurosporcie. Przyszłoroczny zaplanowany jest od 10 do 16 lipca.