Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samotność na własne życzenie

Redakcja
Kiedyś Przybora śpiewał: "Rodzina nie cieszy, nie cieszy, gdy jest - lecz kiedy jej ni ma - samotnyś jak pies! "

Nie zgadzam się z tekstem piosenki dotyczącym rodziny, ale o samotności tak. Ktoś powie, że mając nawet bardzo liczną rodzinę, można czuć się samotnym. Też prawda, czasami.
Zamykamy się jak ślimaki w swoim M, pilot do telewizora zbyt często spełnia rolę rodziców , oddziela nas od bliskich i jak moloch pożera każdą wolną chwilę, która powinna być spędzona z żoną, mężem, dziećmi, rodzicami...
Teraz do "zabójców" czasu rodzinnego doszlusował komputer. "Nie mam czasu" , "daj mi spokój", "Jestem zmęczony", czy nie to słyszą nasi najbliżsi? I pstryk pilotem po kanałach! Spotykamy się raz w roku przy wieczerzy wigilijnej i co? W tle, w większości domów uczestniczy w spotkaniu włączony telewizor.
Drugi dzień Świąt jeszcze kilka lat temu, to był czas wspólnych spacerów. Ulicami przetaczały się grupki z dziećmi. A dziś? Puste ulice, spotkałam kilka młodych małżeństw z dziećmi i o wiele więcej panów w stanie pomroczności jasnej.
Mijając bloki słyszałam tylko odgłosy włączonych telewizorów. Sami fundujemy sobie samotność mając obok kochające osoby. Czy warto? Składając sobie życzenia noworoczne powiedzmy: Kocham cię bardziej niż TV i z tobą będę spędzać więcej czasu!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto