Samowolka w centrum Kielc. Ktoś postawił sobie dziwną konstrukcję

Na razie nie wiadomo, kto i po co ją tutaj postawił, ale w związku z tym, że zrobiono to nielegalnie, ma zostać usunięta.- Wracamy do lat 60 – tych - dzwonił do naszej redakcji oburzony Czytelnik z informacją, że właściciel baraku zamierza sprzedawać w nim warzywa. – Przecież w demokratycznym kraju nie może być takiej samowolki. Najlepiej wszyscy zastawmy trawniki i chodniki takimi ruderami – dodał zdenerwowany.O sprawie poinformowaliśmy Miejski Zarząd Dróg i okazało się, że barak faktycznie postawiono bez żadnego zezwolenia. – Ten obiekt nie powinien tam stać. Ustalimy właściciela i zobowiążemy go do jego usunięcia – zapewnił Jarosław Skrzydło rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.