Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sanepid: zaniedbania w 15 proc. szkół

gonzo19
gonzo19
Z roku na rok jest czyściej, ale w niektórych placówkach wciąż brakuje mydła, ręczników, a nawet papieru toaletowego.

Kontrole były przeprowadzane od września 2009 r. do końca lutego tego roku. Inspektorzy Sanepidu weszli do 1693 szkół na Mazowszu, czyli do 65 proc. placówek z całego województwa. – W 15 proc. skontrolowanych szkół były uchybienia – mówi Wiesław Rozbicki z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

Co nie spodobało się kontrolerom?

- brak bieżącej ciepłej wody w 162 szkołach (9,5 proc. skontrolowanych placówek);
- brak mydła w dozownikach w 40 szkołach (2,3 proc.);
- brak możliwości prawidłowego osuszenia rąk po umyciu (brak suszarek lub ręczników jednorazowych) w 49 szkołach (2,9 proc.);
- brak papieru toaletowego przy lub w kabinach WC w 24 szkołach (1,5 proc.);
- zaniedbania czystości i porządku w 8 szkołach (0,5 proc.);
- niewłaściwy stan techniczny sanitariatów (pomieszczeń lub armatury) w 57 szkołach (3,4 proc.).

Najwięcej uchybień pojawiało się w szkołach podstawowych. Najczyściej było w liceach. – Wynika to z tego, że starsza młodzież potrafi bardziej dbać o higienę – podkreśla Rozbicki. Dodaje, że dane z tegorocznej kontroli i tak są optymistyczne. – W poprzednich latach było tak, że 20-30 proc. skontrolowanych szkół były nieprawidłowości – wyjaśnia rzecznik.

Warszawa: tu też były uchybienia

Sanepid skontrolował także prawie 200 szkół na terenie stolicy. Procent zaniedbań był mniejszy niż w całym województwie, ale zdarzały się uchybienia. W jednym z bemowskich zespołów szkół kontrolerzy natknęli się np. na brudne ściany, grzyb i odpadające tynki ze ścian. Z kolei w innej szkole pisuary w łazienkach nie były dostosowane dla uczniów z tzw. klas dla sześciolatków. – Poza tym pojawiały się podobne problemy, jak w całym województwie, czyli brak mydeł, ręczników czy papieru toaletowego – podkreśla Wierzbicki.

Mimo zaniedbań kontrolerzy łagodnie potraktowali szkoły. W całym województwie mazowieckim wystawili tylko osiem mandatów na łączną sumę 2 tys. zł. – Nie chodziło nam o to, aby karać finansowo szkoły, które i tak mają już problemy finansowe. Chcieliśmy po prostu zwrócić uwagę dyrektorom szkół, że muszą być przestrzegane pewne standardy sanitarne – zaznacza Wiesław Rozbicki.



Zobacz również:
Sanepid wykrył pasożyty w piaskownicach
Warszawa: epidemia wszawicy?

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto