Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Schronisko dla bezdomnych w Toruniu zapełnione

redakcja
redakcja
Pan Zbigniew ma 50 lat, od 20 jest bezdomny. Do schroniska w Bydgoszczy trafił kilka dni temu

fot. Andrzej Muszyński
Pan Zbigniew ma 50 lat, od 20 jest bezdomny. Do schroniska w Bydgoszczy trafił kilka dni temu fot. Andrzej Muszyński redakcja
W toruńskim schronisku dla bezdomnych mężczyzn zwykle przebywa 30-35 osób. Teraz jest ich dwa razy więcej. Prowadzący schroniska i noclegownie jednak zapewniają, że dla nikogo miejsca nie zabraknie. Do kogo się zwrócić, gdy zobaczymy bezdomnego śpiącego w zsypie czy na schodach?

W toruńskim schronisku dla bezdomnych mężczyzn zwykle przebywa 30-35 osób. - Od dwóch dni jest taki tłok, jakiego nie było od lat: nocuje tu około 80 osób - przyznaje kucharka ze schroniska. - Wszystkie miejsca w pokojach są zajęte. Rozkładamy więc dodatkowe łóżka w stołówce i materace na korytarzach.
Byłoby bardziej tłoczno, gdyby nie to, że bezdomni nie chcą iść do schronisk. Średnio tylko co dziesiąty bezdomny koczujący poza placówką, którego odwiedzi straż miejska czy policja, godzi się na pójście do schroniska. Głównym problemem jest alkohol - w schroniskach pić nie wolno.
Śpią więc na klatkach schodowych, w zsypach, kontenerach na śmieci, kanałach, pustostanach. Są i bardziej oryginalne miejsca. Do kogo się zwrócić, gdy zobaczymy bezdomnego śpiącego w zsypie czy na schodach? Najlepiej zadzwonić na straż miejską (tel. 986) lub pod numer alarmowy: gwiazdka 112. To municypalni najczęściej zawożą bezdomnych do schronisk, jeśli ci ludzie nie mogą dotrzeć tam o własnych siłach.
Można też zadzwonić na policję lub do ośrodka pomocy społecznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto