Urszula Zgoła jest jedną z mieszkanek Kapitulnej, która ma dość modernizacji tej ulicy. - Rozumiem konieczność budowy dróg, wymiany kanalizacji, ale nie może się to odbywać kosztem dorobku naszego życia - podkreśla. O co chodzi? O to, że podczas robót dom, w którym mieszka został uszkodzony. Czytelniczka twierdzi, że to skutek drgań ciężkiego sprzętu, który pracuje na tej ulicy.
Rejestr szkód zanotowanych przez Czytelniczkę jest długi. - Pękła ściana szczytowa, gdzie jest garaż, w salonie popękały płytki, w ten sam sposób uszkodzony został taras, a do tego w sypialni kasetony oderwały się od sufitu - mówi.
Inspektorat sprawdziłAle nie tylko Urszula Zgoła czuje się poszkodowana. Tego typu problemy mają także sąsiedzi Czytelniczki. Dyrekcja Miejskiego Zarządu Dróg przyznaje, że gdy na Kapitulnej rozpoczęła się budowa kanalizacji sanitarnej, wielu mieszkańców telefonowało ze skargami, że drgania spowodowane przez ciężkie maszyny powodują pękanie ścian budynków zlokalizowanych wzdłuż tej ulicy.
(goz)
Więcej w wydaniu papierowym w poniedziałek w "Gazecie Pomorskiej"
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?