Uszkodzenia systemu nerwowego Czesława Kiszczaka są “trwałe i postępujące” - tak warszawski sąd uzasadnił w środę zawieszenie jego piątego procesu za przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników kopalni "Wujek" w 1981 r.
Jak powiedziała w jawnym uzasadnieniu tej decyzji sędzia Anna Wielgolewska, z zamówionej przez sąd opinii psychiatrów wynika, że oskarżony cierpi m.in. na "otępienie, spowolnienie psychiczne, zaburzenia pamięci i uwagi”. Dodała, że zdaniem biegłych może to powodować "możliwość zafałszowania" jego odpowiedzi.
Sędzia podkreśliła, że podczas środowego posiedzenia dwoje biegłych potwierdziło swą opinię jako "jednoznaczną i nie budzącą wątpliwości". Sąd uznał tę opinię za wystarczającą do zawieszenia postępowania wobec 88-letniego Kiszczaka, które toczyło się od początku lat 90.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!