Od marca mieszkańców Warszawy czekają podwyżki opłaty za wywóz śmieci. Zapłacimy 65 zł (mieszkanie w budynku wielorodzinnym) lub 94 zł (domki jednorodzinne). Dla niektórych to aż trzy razy więcej niż do tej pory. Obecnie, według prawa, opłata za wywóz śmieci nie może być powiązana z ilością produkowanych odpadów.
- Dostajemy sporą liczbę korespondencji dotyczącą podwyżek. Wiele osób twierdzi, że stawki ustalono niesprawiedliwie – tłumaczy nam Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Czytaj też: Powstała petycja wzywająca Miasto do wycofania się z podwyżek cen za wywóz odpadów
Warszawa – wzorem niektórych miast – zastanawia się nad zmianą obecnego systemu, według którego nie ma znaczenia ile osób mieszka w danym lokalu. Urzędnicy chcieliby powiązać "opłatę śmieciową" ze zużyciem wody w gospodarstwie domowym, na co pozwalają ministerialne przepisy.
Będzie zmiana przepisów?
- Przygotowujemy się do zmiany systemu i powiązania go ze zużyciem wody** – wyjaśnia Olszewski, choć za chwilę dodaje, że do tego jeszcze długa droga.
Wiceprezydent chciałby, żeby radni zapoznali się z tym pomysłem i wstępnymi wyliczeniami na początku marca. Prace nad szczegółowym dokumentem, nim trafi pod głosowanie, mogą zająć kilka miesięcy, a ewentualne zmiany weszłyby w życie najwcześniej od 2021 roku.
Nie przegapcie
Zmiana systemu rodzi jednak szereg problemów. Po pierwsze, w Warszawie obowiązują różne praktyki dotyczące rozliczeń za wodę. Niektórzy składają deklaracje miesięczne, inni kwartalne. Trzeba by to zmienić. Kłopotliwy wydaje się również sposób przesyłania informacji między spółkami rozliczającymi wodę, a podmiotami naliczającymi opłatę za śmieci. Wreszcie, rodziny wielodzietne byłby w tym systemie poszkodowane, ponieważ ich zużycie wody jest znacznie wyższe niż np. dwójki dorosłych zamieszkujących w bloku. Jak słyszymy, do sprawnego działania nowego systemu koniecznych byłoby około 120 dodatkowych pracowników, których trzeba by zatrudnić w urzędach.
Jak mogłaby wyglądać nowa stawka? Maksymalnie, według ustawy, za śmieci możemy zapłacić 11,85 zł za każdy zużyty metr sześcienny wody (stawka ustalana jest na podstawie 0,7% przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na 1 osobę ogółem). Takie rozwiązanie wprowadzono np. w gminie Lesznowola, gdzie radni uchwalili wspomnianą maksymalną stawkę. Biorąc pod uwagę, że średnio każdy mieszkaniec zużywa 2,5 m. sześć. wody, można poczynić następujące założenia:
- gospodarstwo jednoosobowe - 11,85 zł (maksymalna stawka) x 2,5 m. sześć (średnie zużycie wody na osobę) = 29,6 zł
- gospodarstwo dwuosobowe - 59,2 zł
- gospodarstwo czteroosobowe - 118,4 zł
Jak widać stawki, szczególnie dla rodziny wielodzietnych znacznie rosną. Nie jest powiedziane jednak, że Warszawa, podobnie jak Sopot, wprowadzi maksymalną stawkę. Może zdecydować się na inną opłatę dla osób mieszkających w blokach oraz inną dla mieszkańców domków. Co ciekawe, Warszawa już wkrótce częściowo będzie korzystała z tej metody. Od marca wszystkie hotele za śmieci rozliczać się będą według tego systemu. Ustalono dla nich stawkę 11,85 zł za metr sześcienny.
Hotele będą dla urzędników testem, czy system jest przejrzysty i można go wprowadzić w szerszej skali. Jeśli zmiany wejdą w życie, mniej płacić będą niewielkie gospodarstwa domowe, a więcej wielodzietne rodziny.
Zobaczcie też:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?