Pamiętam czasy, kiedy regulowało się zegarki według przejazdu pociągu .Parowóz ciągnął skład wagonów z drewnianymi siedziskami , okna otwierało się pociągnięciem taśmy .W przedziale zawsze było ciepło i czysto ,miejsca siedzące zajmowali dorośli. Fajne to były czasy ,pociąg jeździł wolniej ale się nie spóżniał . Dźwięk i para ......... są wciąż takie same. Stąd wspomnienia.
* * *
Zobacz nas na facebooku:
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?