Od kilku tygodni trwały intensywne poszukiwania sprawcy napadów. Stargardzcy kryminalni ustalili go i dziś zatrzymali.Tymczasem wśród mieszkańców osiedla rozeszła się fama o kolejnych zdarzeniach i zapanował strach przed rozbojarzem.Napadów było sześć. Tyle zgłoszonych zostało na policję. Cześć z nich policja zakwalifikowała jako kradzieże, część - w których doszło do uszkodzenia ciała - jako rozboje.Do pierwszego doszło 8 maja, w klatce A bloku B1.Starszej pani napastnik wyrwał torebkę. Została przy tym poturbowana, miała złamaną szczękę, wyłamane zęby.Ostatni miał miejsce w piątek, 13 czerwca.- Dlaczego nikt o tym nie informuje, nie ostrzega? - zastanawia się synowa jednej z ofiar napastnika, która poinformowała o napadach redakcję Głosu Szczecińskiego. - Policja powinna zaapelować do mieszkańców, by uważali na siebie, szczególnie starsze kobiety z osiedla Zachód.Kobieta opowiada, że słyszała o napadach w klatkach, przy windzie. Do jednego miało dojść w bloku A21, do innego na placu za przychodnią na ul. Szczecińskiej. W B1 były dwa.Policja nie wychodziła do mieszkańców z apelem o ostrożność z obawy przed ukryciem się sprawcy po nagłośnieniu, że jego czyny są zgłoszone i jest poszukiwany.Więcej o sprawie w jutrzejszym, środowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?