- Na pewno nie zdążymy przed otwarciem Krakowskiego Przedmieścia. Model sfery niebieskiej zaczęło wędrować po mieście. Najpierw złodziej oddał go nam, potem wzięła go policja, a na końcu prokuratura. Wszyscy badają, kto i jak zabrał je Kopernikowi – tłumaczy Marek Barański, prezes Polskiej Pracowni Konserwacji Zabytków. – Odzyskamy astrolabium dopiero jutro, a na pomnik wróci najprawdopodobniej 26 lub 27 lipca.
Przypomnijmy, w zeszłym tygodniu ktoś ukradł model sfery niebieskiej z pomnika Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu. Na następny dzień złoczyńca postanowił się rozgrzeszyć i podrzucił astrolabium pod drzwi Pracowni Konserwacji Zabytków, w niebieskiej reklamówce.
- Podejrzewamy, że ktoś chciał je sprzedać na złom, ale się wystraszył, bo policja od razu zabezpieczyła wszystkie skupy złomu w mieście – zapewnia Barański. Model sfery niebieskiej waży około 12 kilogramów i jest zrobiony z miedzi. – Trudno mi jest powiedzieć, ile może być warty.
Incydent dał jednak konserwatorom do myślenia. Przy ogólnych oględzinach pomnika okazało się, że wymaga on gruntownych napraw.
- Jest w bardzo złym stanie. Są pęknięcia, które trzeba pouzupełniać, potrzebne jest również kompleksowe oczyszczanie, bowiem jest umazany między innymi gumą do żucia – tłumaczy Michał Barański. – Ale tak to już jest, że człowiek zorientuje się na takie rzeczy dopiero wtedy, gdy ktoś inny zwróci uwagę, że trzeba coś zrobić...
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?