Na spotkanie z fanami biało-czerwoni przyjechali prosto z lotniska Okęcie czerwonym, dwupiętrowym, odkrytym autobusem. Drużyna zameldowała się w komplecie. Prawie. Brakowało tylko Krzysztofa Ignaczaka. Nie było go na pl. Defilad, bo był przy żonie na sali porodowej.
Siatkarze i tysiące kibiców jeszcze raz przeżywali najpiękniejsze momenty tureckich mistrzostw. Potem każdy z zawodników powiedział kilka słów od siebie. Prawdziwym showmanem okazał się Bartosz Kurek. - Pomyślałem, że już nie będę dziękować i spełnię swoje marzenie. Pomożecie? - zwrócił się do fanów i krzyknął: - Jak się bawicie?
Kibice odpowiedzieli gromkimi brawami.
Fani zgotowali "Złociakom" gorące przyjęcie. Na swoich ulubieńców musieli zresztą trochę poczekać. Samolot, którym reprezentacja wracała do Polski, wylądował z ponad godzinnym opóźnieniem. Potem autobus biało-czerwonych utknął w korkach. Ale to nie zniechęciło sympatyków siatkówki.
Powitanie siatkarzy na Okęciu [wideo+zdjęcia]
Powitanie siatkarzy na Okęciu
Zobacz również:
Polska, biało-czerwoni! Mistrzowie wrócili
Tak Warszawa witała siatkarzy! [zdjęcia]
Siatkarze w Polsce! [zdjęcia]**
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?