To był czwarty mecz grudziądzan w III lidze. Po dwóch zwycięstwach przed własną publicznością w ubiegłym tygodniu przegrali w Toruniu z tamtejszą Budowlanką. Chęć rehabilitacji i występ na własnej hali podziałał na siatkarzy motywująco i odnieśli oni trzecie zwycięstwo w sezonie. Co ważne - kolejne "warte" trzy punkty.Stal przegrała jedynie pierwszą odsłonę sobotniego pojedynku. W kolejnych była już "górą". - Gabrych zawsze gra równo, na swoim poziomie. Drużyna ustabilizowała grę, przy udziale Krzysztofa Abrama, który wypełnił lukę po Nowaku - mówił "Pomorskiej" Jarosław Radtke, grający trener Stali. - Na dobrą sprawę powinniśmy wygrać ten mecz 3:0, jednak pogubiliśmy się trochę w 1. secie, "mordowaliśmy" się zwłaszcza na skrzydle.Grudziądzanie z dorobkiem dziesięciu "oczek" zostali liderami III-ligowej tabeli. W sobotę, 7 grudnia pojadą do Chełmży, gdzie zmierzą się z jednym z najpoważniejszych kandydatów do awansu - drużyną KS Chełmża.STAL GRUDZIĄDZ - AMAN NTS TRÓJKA NAKŁO 3:1 (21:25, 25:15, 25:20, 25:20)
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
