We wtorkowy poranek warszawskie ZOO poinformowało o niebezpiecznym znalezisku w odchodach słonicy Erny. Pracownik ogrodu zoologicznego dostrzegł w nich resztki aluminiowego opakowania po napoju oraz papierki po słodyczach. -"Byliśmy zaniepokojeni jak słonica Erna będzie się czuła po takim "posiłku" i uważnie obserwowaliśmy naszą słonicę." - czytamy w komunikacie wystosowanym przez ZOO. Na całe szczęście okazało się, że zdrowiu zwierzęcia nic nie zagraża.
Do bliźniaczej sytuacji w ZOO doszło również zaledwie tydzień wcześniej. Wtedy ofiarą była małpka Ginger, która również najadła się odpadkami wyrzuconymi na wybieg. -"Maleństwo nie ruszało się i nie podnosiło głowy. Po zbadaniu okazało się, że Ginger trzeba szybko podać preparat do biologicznej stabilizacji flory przewodu pokarmowego." - napisali przedstawiciele ZOO. Zamieszczono również zdjęcie, na którym widniały rzeczy znalezione przez pracowników na wybiegu dla małp. Wśród nich znajdowały się takie przedmioty jak dziecięcy smoczek, bateria alkaliczna, monety czy resztki plastikowych butelek.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?