Bloger, który zarejestrował całe zdarzenie i opublikował w sieci twierdzi, że na dworcu prawo ustanawia ochrona wraz z nieumundurowanymi kolegami-osiłkami. Bloger w nocy z soboty na niedzielę sfilmował skandaliczną interwencję ochrony, która pozwala na bicie czekającego na pociąg pasażera w hali głównej. Gdy ochrona zorientowała się, że jest nagrywana koledzy ochrony podbiegli, do blogera i grozili mu śmiercią. Chcieli też, aby wykasował zdjęcia i grozili mu uszkodzeniem aparatu.
- To jedyny taki dworzec w kraju na którym prawo ustanawia ochrona, ale nie sama. Z kolegami - mówi "FauxNews", wideobloger i pasjonat filmujący głównie Dworzec Centralny w Warszawie.
Czytaj także: Wiemy, jak będzie wyglądała ceremonia otwarcia Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012
Trójka barczystych panów w dresach próbowała groźbami wymusić od blogera, aby ten skasował zarejestrowane zdjęcia i film. Ten jednak nie ugiął się. Wtedy mężczyźni grozili mu śmiercią. - Jak Cię znajdę to Cię zabiję, rozumiesz? - mówi na nagraniu jeden z osiłków. - Zapamiętaj moją twarz, bo ja już Twoją pamiętam - grozi drugi. - Jak Cię znajdę to będziesz w d**ę j****y - grozi - grozi kolejny. - I wiedz, że to nie człowiek będzie Cię j***ł, tylko osioł - dodaje.
Zobacz koniecznie: Towarowa zamknięta do odwołania [ZDJĘCIA]
Bloger zachował zimnę krew i filmował dalej. Po kilku minutach mężczyźni widząc, że nic nie wskórają odchodzą i przyłączją się grupy ochroniarzy.
**ZOBACZ FILM:
**
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?