Skazani sprzątają miasto
Zamiatają chodniki, grabią liście, dbają o zieleń, opróżniają kosze na śmieci, a zimą pomagają w odśnieżaniu i odladzaniu ulic. Mowa o skazanych, którzy na co dzień zajmują się sprzątaniem stolicy i w ten sposób odpracowują swoje wyroki sądowe. W ubiegłym roku takich osób było 26. Łącznie przepracowały one 1531 godzin. Ich prace są kontrolowane, nieodpłatne i odbywają się codziennie od 6:00 do 14:00.
W pierwszym półroczu 2019 r. w Zarządzie Oczyszczania Miasta wyrok odpracowywało 14 osób, które łącznie pracowały 589 godzin. Skazani pracują średnio 30 godzin miesięcznie. Najwyższy wymiar kary w 2016 r. wynosił 12 miesięcy pracy po 40 godzin.
Więźniowie z Białołęki
Do 2017 także osadzeni z Zakładu Karnego Warszawa-Białołęka sprzątali miasto. Myli kosze na śmieci, usuwali nielegalnie naklejone plakaty i czyścili ciągi piesze. Przez 6 miesięcy tego roku wysprzątali ponad 115 ha terenów dla pieszych. Angażowanie skazanych do nieodpłatnej pracy umożliwiało osiąganie korzyści społecznych i sprzyjało resocjalizacji.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?