Do przerażających scen doszło latem ub. roku w gminie Serniki. Oprawcy mieli do swej ofiary pretensje, bo ich zdaniem nie wywiązał się z jakiejś obietnicy. Zobaczyli 19-letniego mieszkańca Lubartowa na przystanku autobusowym.
Wepchnęli go do samochodu i wywieźli do lasu. Tam kazali mu kopać grób. Grozili, że go zabiją. Potem skrępowali mu ręce, przywiązali do haka z tyłu samochodu. Przeciągnęli go po polu.
Na koniec torturowany mężczyzna musiał podpisać oświadczenie, że zwróci 500 zł rzekomego długu. Napastnicy zabrali mu kilkanaście złotych, które miał przy sobie.
Kilka godzin później sprawcy zostali zatrzymani. Są to mieszkańcy gm. Serniki. 19-letni Arkadiusz B. miał w organizmie blisko 1, 3 promila alkoholu, jego straszy kompan 32-letni Mariusz C. blisko 1, 5 promila.
Sąd Okręgowy w Lublinie skazał Mariusza C. na cztery lata więzienia a Arkadiusza B. na dwa lata. Kazał im też zapłacić pokrzywdzonemu trzy tys. zł zadośćuczynienia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?