Skomplikowany zabieg w warszawskim zoo. Powołano międzynarodowy zespół lekarzy. Hipopotamica Pelagia wraca do zdrowia

Warszawki Ogród Zoologiczny poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o skomplikowanym zabiegu chirurgicznym, jaki miał miejsce na terenie obiektu w sobotę 3 czerwca. Pacjentką okazała się mająca prawie 38 lat hipopotamica Pelagia. Zwierzę przez ostatnie dni miało problemy z pobieraniem pokarmu oraz zmiany w obrębie żuchwy.

W komunikacie zoo czytamy, że wspomniany zabieg był niezwykle wymagający, dlatego też do jego przeprowadzenia zaangażowano międzynarodowy zespół lekarzy specjalistów.

Wczoraj rano w Warszawskim ZOO zebrał się międzynarodowy zespół lekarzy i specjalistów, którzy przeprowadzili badanie, a następnie zabieg chirurgiczny usunięcia zęba u Pelagii. Zabieg u tak wyjątkowej pacjentki, jak hipopotamica Pelagia, jest zawsze ogromnym wyzwaniem, dlatego konieczny do jego przeprowadzenia był duży, międzynarodowy zespół lekarzy i specjalistów - czytamy na Facebooku.

Na początku zabiegu, specjaliści od immobilizacji dzikich zwierząt - Dr Cobus Raath oraz Dr Aleksandr Semjonov podali Pelagii środki usypiające. Po około 20 minutach mogli rozpocząć właściwe działania. Te zostały podzielone na dwa etapy:

• Pierwsza część - zrobienie zdjęć RTG, na podstawie których specjaliści z zakresu stomatologii mogli ocenić sytuację. Po wykonaniu zdjęć rentgenowskich w obrębie żuchwy wykonano badanie jamy ustnej i oceniono, gdzie najprawdopodobniej zlokalizowany jest problem. Badanie wykonał Dr Gerhard Putter z Dr Katarzyną Jodkowską. Lekarze wybrali jeden z zębów, który trzeba było usunąć.
• Druga część - ekstrakcja zęba. Proces był skomplikowany, długi i wymagał od wszystkich nie lada wysiłku. Po upewnieniu się, że cały ząb wraz z korzeniami został usunięty, zabezpieczono ubytek specjalnym opatrunkiem.

Podczas całego zabiegu hipopotamica była monitorowana kardiologicznie. W trakcie działań pobrano także od niej krew.

Po zakończeniu zabiegu, monitorujący cały przebieg akcji lekarze, wybudzili Pelagię.

Samica zdecydowała się wstać po około 1,5 godziny od wybudzenia, kiedy doszła do siebie. Początki były chwiejne, ale Pelagia pokazała, że mimo wieku jest wyjątkowo silną hipopotamicą. Liczymy, że zabieg przyniesie oczekiwane efekty, a proces rekonwalescencji przebiegnie pomyślnie - czytamy w komunikacie zoo.

Przedstawiciele stołecznego ogrodu informują, że Pelagia przez jakiś czas będzie przebywała w pawilonie Hipopotamiarni otoczona troską kochających opiekunów, którzy pomogą jej dojść do siebie.

Jeśli będziecie w środku, prosimy Was o ciszę i spokój, żeby nasza seniorka mogła spokojnie wrócić do zdrowia - apelują pracownicy zoo.