Działania policjantów stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową doprowadziły ich do kolejnej „dziupli” zorganizowanej na terenie powiatu wołomińskiego. Ustalenia doprowadziły ich posesji w Starym Dybowie. Tam policjanci złapali trzech mężczyzn, którzy demontowali skradziony na Pradze samochód marki Mitsubishi Lancer. Pojazd zniknął z Pragi Południe pod koniec września.
Zatrzymani mężczyźni to 22-letni Patryk G., 28-letni Cezary K. i 29-letni Marek K.
Czytaj też: Pobili dwóch kibiców z Cypru. Są już w rękach policji
Skradziony na Pradze samochód nie był jedyny
Oprócz demontowanego pojazdu policjanci ujawnili narzędzia i części samochodowe, pochodzące ze innych skradzionych samochodów. Zabezpieczyli też dostawczego citroena, którym mężczyźni wywozili skradzione pojazdy w częściach. Prokurator przedstawił 28 i 29-latkowi zarzuty paserstwa. Mężczyźni przyznali się do stawianych im zarzutów. 22-letni Patryk G. będzie odpowiadał za kradzież. Wszyscy zatrzymani zostali objęci policyjnym dozorem.
Jak deklaruje policja, sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci zapowiadają kolejne zatrzymania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?