Skutki wichury w Warszawie. Ratusz podsumowuje straty: zniszczona zieleń, powalone drzewa, uszkodzone budynki i przystanki

Jeszcze we wtorek część mieszkańców stolicy nie miała prądu w skutek weekendowych wichur. Mieszkańcy Pragi Południe, Anina, Wawra czy Falenicy, gdzie potrzebny był ciężki i specjalistyczny sprzęt musieli poczekać na usunięcie awarii.

Szalejąca wichura uszkodziła także chociażby dach „Okrąglaka” powodując straty sięgające kilku tysięcy złotych. Gwałtowny wiatr wpłynął również na kursowanie Warszawskiego Transportu Publicznego w ostatnią sobotę, 19 lutego. W kilku dzielnicach doszło do długotrwałych zatrzymań ruchu tramwajowego z uwagi na naruszenie sieci trakcyjnej. Utrudnienia w kursowaniu odnotowano też w przypadku autobusów i pociągów. PKP Intercity informowało o możliwości bez kosztowej rezygnacji z biletu tj. bez potrącania kwoty odstępnego.

Skutki zjawisk pogodowych wpłynęły również na infrastrukturę przystankową – uszkodzone szyby w wiatach i pylonach przystankowych czy przewrócona jedna z wiat w alei Wilanowskiej. Łącznie w sobotę pogotowie przystankowe interweniowało 21 razy.

Od ostatniego weekendu do Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa 19115 spłynęło ponad 1500 zgłoszeń od mieszkańców - poinformował ratusz. Zdecydowana większość z nich dotyczyła uszkodzonych i powalonych drzew, kolejne to m.in. awarie i uszkodzenia energetyczne; uszkodzenia sygnalizacji świetlnej oraz szkody spowodowane na chodnikach, ścieżkach rowerowych czy nawierzchniach jezdni. Część chodników była nie do przejścia. Na ulicy Pięciolinii na Ursynowie drzewo zablokowało dojście do klatki schodowej.

Z informacji przekazanych przez miasto wynika, że największe straty odnotowano w Lesie Kabackim. Uszkodzenia drzewostanu są tam na tyle duże, że w ubiegłym tygodniu Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie zdecydowała się wprowadzić czasowy zakaz wstępu do rezerwatu. Również Lasy Miejskie – Warszawa apelują do warszawiaków, by w najbliższym czasie – dla własnego bezpieczeństwa – zrezygnowali w leśnych wędrówek. Pracownicy tej miejskiej jednostki nadal pracują nad udrożnieniem szlaków komunikacyjnych. Na przebieg prac mają jednak wpływ także aktualne warunki pogodowe.

W ciągu ostatnich zostało powalonych niemal 90 drzew w różnych częściach stolicy – zarówno przy ulicach, jak i w parkach. Miejscy ogrodnicy nadal otrzymują zgłoszenia dotyczące wiszących konarów i uszkodzonych drzew. Takie miejsca są na bieżąco zabezpieczane, trwa też udrażnianie parkowych alejek.