Orkan Dudley przyniósł do niemalże całego kraju wichury, które nie omijają one Warszawy. Silny wiatr w stolicy pojawił się już w nocy ze środy na czwartek (z 16 na 17 lutego).
- Od godziny 6:30 do chwili obecnej [godz. 12 - przyp] mamy już ponad 280 zdarzeń zgłoszonych. Jednocześnie jesteśmy w stanie obsługiwać około 20 z nich i realizujemy je za koleją. Najwięcej zgłoszeń jest w południowej części Warszawy, czyli Mokotów, Ursynów, Wawer - informuje mł. bryg. Kacper Papis z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie
Na skutek silnych wiatrów zerwane zostały dachy w wielu domostwach. Ponadto, wichura przewracała drzewa, które nie tylko blokowały ulicę, ale również zniszczyły samochody stojące na parkingach. Rano uszkodzona była również sieć trakcyjna na Żoliborzu. - Do tej pory nie mamy żadnej osoby poszkodowanej - dodał mł. bryg. Kacper Papis.
Jeszcze gorzej ma być wieczorem. Jak donosi IMGW: "Najsilniejsze porywy wiatru notowane są obecnie w strefach burz i opadów tworzących się za frontem. Taka burza zbliża się właśnie od zachodu do południowych granic Warszawy".
Zakaz wstępu do lasów
Silny wiatr spowodował zmieszczenia w lasach. Wiele drzew jest uszkodzonych i powalonych, część z nich tarasuje ścieżki spacerowe.
- Niektóre drzewa mogą stwarzać niebezpieczeństwo, nawet jeśli z pozoru ich wygląd na to nie wskazuje. Dlatego Lasy Miejskie – Warszawa apelują do mieszkańców stolicy, aby dzisiaj [17 lutego] wyjątkowo nie wybierać się do lasu - ostrzega stołeczny ratusz.
Leśnicy odwiedzają obecnie lasy, które mają pod opieką, aby ocenić stan drzew. Jak dotąd, największe zniszczenia odnotowano w Lesie Kabackim.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?