Jak donosi m.in. Gazeta.pl Sławomir Opala zmarł w weekend w podwarszawskim domu swoich rodziców.
Sławomir Opala został w 2011 roku zatrzymany przez CBA i aresztowany. Były policjant został oskarżony o udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Jak przypomina portal, sprawa była związana z działalności gangu pruszkowskiego. Opali zarzucono przyjęcie korzyści majątkowych, przekroczenie uprawnień i nielegalne posiadanie broni.
Zdaniem Leszka Goławskiego z katowickiej prokuratury były funkcjonariusz miał przekazywać grupie pruszkowskiej informacje z policji za co otrzymywał korzyści majątkowe, między innymi narkotyki. Zeznania obciążające Opalę miał złożyć gangster o pseudonimie "Broda". Mężczyzna był świadkiem koronnym w jednym z dużych procesów przeciwko mafii.
Sławomir Opala nigdy nie przyznał się do winy, choć po kilku miesiącach śledztwa dobrowolnie poddał się karze. W więzieniu spędził dwa i pół roku.
- Ostatnie lata i przeżycia były dla Niego straszne, oskarżenie o rzeczy, których nie zrobił, wyrok skazujący i pobyt w więzieniu, próby powrotu do normalnego życia.....brak mi, k***a, słów - cytuje Gazeta.pl słowa przyjaciela b. policjanta. Opala miał odebrać sobie życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?