Śliskie listwy w metrze? “Wyjąć nos ze smartfona i problem z głowy!”

Przedmiotem kontrowersji metalowe listwy stały się zimą. Korzystający z metra narzekają, że łatwo można się na nich poślizgnąć. Problem stał się do tego stopnia dotkliwy, że grupa mieszkańców postanowiła nawet przygotować petycję do ZTM w tej sprawie.

Antoni Pomianowski ze stowarzyszenia Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa chciałby aby listwy zawierały elementy antypoślizgowe. Miasto nie zgadza się jednak na zmianę. Podobnie, zresztą jak inne osoby krytykujące ten projekt.

-Listwy te zajmują około 2 procent powierzchni stacji metra. Jakim trzeba być debilem żeby na nie wejść i się przewrócić. Debile wyjąć nos ze smartfona i problem z głowy. Ale nie!!! Zaraz na mój koszt będzie wymiana bo debile nie patrzą pod nogi - pisze pan Jacek, mieszkaniec Ursynowa, na którym zaczął się protest w tej sprawie.

Dla wielu osób jednak listwy utrudniają poruszanie się po peronach metra i są pułapkami na nieuważnych przechodniów.