Słupsk. Nagroda za Chopina

- Prace na konkurs malowali wszyscy uczniowie - mówi Martyna. - Spośród wszystkich prac wybrano trzy najlepsze i te pojechały na konkurs do Rzeszowa.
Teraz na młodą artystkę czeka 1,5 tys. zł, pieniądze oficjalnie przekazane będą dopiero 1 września. Dodatkową gratyfikacją jest udział w wakacyjnych kursach mistrzowskich w Łańcucie pod okiem wykładowców z Akademii Sztuk Pięknych z Krakowa i z Warszawy.
Pogodny Chopin
Co dokładnie ujęło jury w pracy Martyny?
- Sama nie wiem - uśmiecha się laureatka. - Byłam zaskoczona wiadomością, że to właśnie ja wygrałam. Namalowałam dość nietypowy obraz, ponieważ użyłam intensywnych i raczej wesołych kolorów: czerwieni, zieleni, różu i oranży. A przecież Chopin kojarzony jest zazwyczaj z ciemnymi barwami.
Martyna pasjonuje się malarstwem i historią sztuki na co dzień.
- Moim ulubionym kierunkiem w malarstwie jest impresjonizm, a gdybym miała wskazać ulubionego malarza byłyby to Salvador Dali - dodaje.
Powód do dumy
Sukces dziewczyny jest również wielkim wyróżnieniem dla szkoły i dla Marii Karpińskiej, nauczycielki malarstwa, która opiekuje się Martyną.
- Nasi uczniowie brali udział w wielu konkursach, na których zdobywali nagrody i wyróżnienia - mówi Robert Zając, dyrektor administracyjny szkoły. - Jednak każdy kolejny sukces naszych podopiecznych napawa nas dumą, bardzo cieszymy się wspólnie z Martyną z tak spektakularnego osiągnięcia.