Nietrudno jest zranić sobie nogę na plaży miejskiej nad Rudnikiem. Przekonał się o tym nasz Czytelnik, któremu w stopę wbił się... dwucentymetrowy gwóźdź.- Poczułem ukłucie, myślałem, że to igła sosny - mówi pan Franciszek, który prosi o anonimowość. - Okazało się, że to gwóźdź. Najprawdopodobniej z drewnianego płotku który okala skrawek plaży dla dzieci. W sumie cieszyłem się, że gwóźdź wszedł w moją stopę, a nie w nóżki malutkich dzieci, bawiących się obok w piasku.To nie jedyne niebezpieczne przedmioty, w które można wdepnąć na plaży. - Trzeba uważać także na szkła - przyznaje z rozbrajającą szczerością Izabela Piwowarska, szefowa Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku, który administruje plażą. - Niestety nasi pracownicy nie są w stanie dokładnie oczyścić kąpieliska. Szczególnie z drobnych rzeczy.Plaża sprzątana jest codziennie. A mimo tego w piachu oprócz niebezpiecznych odłamków, leżą też śmieci. Pełno jest niedopałków.- Testowaliśmy różne systemy sprzątania. Ale nigdy dokładnie nie udało nam się oczyścić piasku. Co jakiś czas przychodzą do nas pasjonaci z wyszukiwaczami metalu. Ale i oni nie są w stanie wyłapać wszystkiego - dodaje Izabela Piwowarska. - Ustawiliśmy też tablice z prośbami o czystość. Po kilku dniach wylądowały w jeziorze.Na razie MORiW nie ma więcej pomysłów jak przesiać piasek i zadbać o czystość.- Osoby, które korzystają z kąpieliska, muszą zdawać sobie sprawę, że jeśli dziś zbiją tam butelkę lub pozostawią śmieci, jutro może się o nie zranić jakieś dziecko - podsumowuje szefowa MORiWu.W tym sezonie zostanie rozebrany stary, psujący się już plac zabaw. Zastąpi go nowy ogródek, który powstanie w ramach inwestycji modernizacji campingu nad jeziorem.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?